Zaufany informator zaprzeczył własnym przeciekom na temat transferu Resident Evil 9 – ogłoszenie jest „dość wkrótce”, a premiera jest tuż za rogiem
Insider AestheticGamer (aka Dusk Golem) na swoim mikroblogu wyjaśnił swoje ostatnie wypowiedzi na temat możliwego przełożenia kolejnej numerowanej części słynnej serii horrorów Resident Evil od firmy Capcom.
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia serwis AestheticGamer poinformował o docierających do niego plotkach na temat wewnętrznego transferu Resident Evil 9, w związku z czym gra może nie ujrzeć światła dziennego w 2025 roku (Capcom miał taki plan od dwóch lat).
Teraz Dusk Golem wyjaśnił: pogłoski o transferze Resident Evil 9 nie zostały potwierdzone, a zapowiedź gry powinna nastąpić „wkrótce”. Jeff Grubb stwierdził niedawno, że Sony zaplanowało na maj jakąś prezentację gier.
W świetle nowych informacji serwis AestheticGamer potwierdził, że premiera Resident Evil 9 jest nadal planowana na rok 2025: „Jeśli to, co słyszałem wcześniej, jest nadal prawdą, [premię należy zaplanować na] styczeń”.
Według AestheticGamer, prace nad Resident Evil 9 do potencjalnej styczniowej premiery będą trwały około siedmiu lat. Capcom zajął się grą na początku 2018 roku i początkowo myślał o wydaniu jej zamiast Resident Evil Village.
Dusk Golem twierdzi, że Resident Evil 9 ma największy budżet i najdłuższy cykl rozwoju w historii całej serii. Według informatora gra będzie miała także otwarty świat.
Krążą pogłoski, że oprócz Resident Evil 9 Capcom ma w produkcji jeszcze cztery gry z tej serii. Japoński wydawca zasugerował także, że ubiegłoroczny remake Resident Evil 4 nie będzie ostatnim w historii serii.