Xiaomi załadowało rurociąg pojazdów elektrycznych o 200%, ale to nie wystarczy, aby zaspokoić popyt na SU7

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
3 min. czytania

Nowy produkt Xiaomi, samochód sportowy SU7, który wiosną wszedł na chiński rynek pojazdów elektrycznych, wzbudził zainteresowanie wielu swoimi rozwiązaniami technicznymi i możliwością integracji z autorskim ekosystemem, jednak produkcja zdecydowanie nie nadążała za popytem, ​​więc wielkość produkcji musi być stale zwiększana. Tak więc na każdy z pozostałych miesięcy tego roku Xiaomi zamierza wypuścić 24 000 samochodów.

Poinformował o tym CnEVPost, powołując się na publikację 36kr. Jak dotąd produkcją pojazdów elektrycznych SU7 zajmuje się jedyne przedsiębiorstwo Xiaomi w Pekinie, które początkowo zostało zarejestrowane u partnera BAIC, aby przyspieszyć uzyskanie licencji na tego typu działalność. Jej roczna moce produkcyjne odpowiadają produkcji 150 000 pojazdów elektrycznych, ale przedsiębiorstwo Xiaomi raczej nie osiągnie tego poziomu do końca roku, gdyż zarząd firmy wcześniej postawił sobie za cel dostarczenie na rynek 120 000 samochodów do końca roku roku, a kamień milowy w wysokości 100 000 jednostek musi zostać pokonany wynikami bieżącego miesiąca.

A jednak, jak wyjaśniają chińskie źródła, po wprowadzeniu od lata tego roku drugiej zmiany w pracy, fabryka Xiaomi w Pekinie była w stanie znacznie zwiększyć produktywność i do października osiągnęła wolumen produkcji 12 500 pojazdów elektrycznych miesięcznie. Na koniec października producentowi udało się wysłać do klientów ponad 20 000 pojazdów elektrycznych. Nawet w tym przypadku przenośnik jest obciążony w 160%, co było możliwe dzięki wprowadzeniu drugiej zmiany roboczej, a aby osiągnąć 24 000 produkowanych miesięcznie pojazdów elektrycznych, konieczne będzie zwiększenie wskaźnika obciążenia do 200%.

Nawet podobne wysiłki Xiaomi mające na celu zaspokojenie popytu na swój pierwszy samochód elektryczny nie przynoszą znaczących rezultatów, ponieważ klienci składający zamówienia muszą teraz czekać średnio ponad pięć miesięcy na otrzymanie gotowego samochodu. Od sierpnia klienci zamawiają średnio 4000 pojazdów elektrycznych SU7 tygodniowo.

W marcu przyszłego roku Xiaomi spodziewa się rozpocząć sprzedaż najmocniejszego SU7 Ultra, który niedawno zaktualizował rekord świata w czasie Nürburgring Nordschleife wśród seryjnych samochodów czterodrzwiowych. Ta wersja SU7 będzie oferowana w cenie około 115 000 dolarów. Zamówienia przedsprzedażowe rozpoczęły się już, a Xiaomi udało się przyjąć 3680 wniosków w ciągu pierwszych dziesięciu minut.

Według plotek w przyszłym roku Xiaomi wprowadzi sportowy elektryczny crossover o symbolu MX11. Aby pokryć zapotrzebowanie na dwa modele, Xiaomi będzie musiało opóźnić budowę swojej drugiej fabryki w Pekinie, która powinna zostać oddana do użytku na przełomie lipca i sierpnia przyszłego roku. Razem oba przedsiębiorstwa będą mogły montować 300 000 pojazdów elektrycznych rocznie. Jak zauważyły ​​chińskie media, konstruktorzy w drugiej lokalizacji Xiaomi rozpoczęli już pracę na dwie zmiany. Przedstawiciele Xiaomi przyznali już wcześniej, że na razie firma zmuszona jest sprzedawać samochody elektryczne SU7 ze stratą, tracąc na każdym samochodzie 9200 dolarów. Z tego punktu widzenia szybki rozwój produkcji pozwala szybko pozbyć się strat, choć wymaga wzrostu kosztów operacyjnych.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz