Już latem dowiedziała się o planach Apple wypuszczenia na rynek zrobotyzowanego urządzenia będącego połączeniem manipulatora i tabletu, ale teraz Mark Gurman na łamach Bloomberga twierdzi, że wiosną przyszłego roku firma spodziewa się wprowadzić na rynek 6-calowy tablet z nowym systemem operacyjnym, który poszerzy jego zastosowanie AI, a także zostanie zintegrowany z systemem inteligentnego domu.
Niemal kwadratowe urządzenie J490, jak podaje źródło, będzie przypominać dwa połączone ze sobą iPhone’y, ale wokół wyświetlacza pojawi się szeroka ramka, dzięki czemu będzie wyglądać jak cyfrowa ramka na zdjęcia. Taki tablet będzie mógł także wyświetlać zdjęcia, a także będzie można dokupić stację dokującą z mocniejszymi głośnikami, wygodną do postawienia na stole. Urządzenie w razie potrzeby zamontuje się także na ścianie, dosłownie w każdym pomieszczeniu, jeśli użytkownik będzie musiał ściśle zintegrować jego funkcje z funkcjonowaniem inteligentnego domu.
Specjalnie zoptymalizowany pod taki tablet system operacyjny Pebble umożliwi tworzenie niestandardowych widżetów, a wbudowany zestaw czujników określi, jak daleko znajduje się użytkownik, dzięki czemu jeśli się zbliży, zmieni wygaszacz ekranu w tle na elementy interfejsu co oznacza bardziej aktywną interakcję. Wiele poleceń można wydawać głosowo i będą one przetwarzane przez Apple Intelligence, ale interfejs dotykowy również pozostanie. Do wstępnej konfiguracji urządzenia może być wymagany iPhone, ale zapewnione zostaną również pewne rodzaje interakcji z nim.
Jeśli inicjatywa integracji nowych produktów z systemem inteligentnego domu odniesie sukces wśród klientów, Apple może uzupełnić gamę rozwiązań o różnego rodzaju czujniki. Pozwolą na przykład na śledzenie, ile osób w danym momencie znajduje się w pomieszczeniu. Zapewniona zostanie również integracja z funkcjami bezpieczeństwa; za pomocą tabletu można sterować kamerami CCTV i zamkami elektronicznymi. Ponieważ początkowa konfiguracja urządzenia nie będzie wyposażona w robotyczną kończynę, będzie ono tańsze niż 1000 dolarów, które Apple pobierze za starszą wersję, dzięki czemu użytkownicy będą mogli dosłownie kupić kilka na raz, po jednym do każdego pokoju w ich domu. Funkcja wideokonferencji będzie obsługiwana także dzięki obecności kamery internetowej.