Virgin Galactic obniży koszty i personel na rzecz statków kosmicznych Delta

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
2 min. czytania

Virgin Galactic planuje redukcję kosztów i redukcję personelu, aby skoncentrować finanse na uruchomieniu produkcji nowej generacji suborbitalnych samolotów kosmicznych, podaje TechCrunch, powołując się na notatkę firmową.

W notatce z wczoraj dyrektor generalny Virgin Galactic Michael Colglazier stwierdził, że niepewność na rynkach kapitałowych i kwestie geopolityczne sprawiły, że „krótkoterminowy dostęp do kapitału jest mniej korzystny”. Komplikuje to i tak już trudną sytuację firmy obsługującej statek suborbitalny VSS Unity oraz samolot Eve, z którego statek jest startowany. Virgin Galactic również stoi przed wyzwaniem wprowadzenia do służby statków nowej generacji Delta.

„Statki Delta są potężnym czynnikiem gospodarczym. Aby je wdrożyć, musimy wzmocnić naszą pozycję finansową i zmniejszyć naszą zależność od nieprzewidywalnych rynków kapitałowych. Osiągniemy to, ale będzie to wymagało przekierowania naszych zasobów na statki Delta, przy jednoczesnym usprawnieniu i ograniczeniu naszej pracy poza programem Delta” – czytamy w dokumencie podpisanym przez szefa firmy. Dodał, że będzie kontaktował się z każdym pracownikiem w celu potwierdzenia statusu zatrudnienia, co potrwa do czwartku. Na początku roku firma zatrudniała około 1100 osób.

Virgin Galactic zakończyła niedawno piąty lot kosmonauty VSS Unity i planuje wprowadzenie Delty do służby do 2026 roku, co będzie wymagało znacznych kosztów. Ale Delta pomoże firmie osiągnąć rentowność – firma będzie mogła zwodować te statki nawet 400 razy w roku dzięki „standaryzowanemu modelowi produkcji”, który obniży koszty produkcji i utrzymania. W tym roku Virgin Galactic zamknęła drugi kwartał przychodami w wysokości 1,9 miliona dolarów, stratą netto w wysokości 134,4 miliona dolarów i łączną kwotą 980 milionów dolarów środków pieniężnych.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz