W ostatnich latach chińscy producenci wyświetlaczy agresywnie zwiększali moce produkcyjne i udział w rynku, budząc w Stanach Zjednoczonych obawy dotyczące zależności od Chin. Wyświetlacze są kluczowym elementem nie tylko w sektorze cywilnym, ale także w technologii wojskowej, a napięcia na tym rynku mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA.
Powodem do niepokoju był raport „Displays are the New Batteries” opublikowany przez amerykańskiego badacza bezpieczeństwa powiązanego z Chinami, Joe McReynoldsa. Zauważył, że wyświetlacze stają się coraz ważniejszym elementem skomputeryzowanego sprzętu wojskowego, począwszy od myśliwców po systemy rzeczywistości rozszerzonej, które umożliwiają nakładanie informacji cyfrowych na rzeczywisty obraz na polu walki.
Dotacje Pekinu dla własnych producentów wyświetlaczy mogą wypchnąć ich konkurentów z rynku, pozostawiając USA zależne od Chin. W rezultacie chińska branża wyświetlaczy może stać się nowym celem amerykańskich sankcji.
Dotacje dla chińskich producentów wyświetlaczy obejmują tanie pożyczki, ulgi podatkowe i rabaty na zakup gruntów – mogą pokryć od 50% do 70% kosztów związanych z fabrykami wyświetlaczy. Pekin poczynił znaczne wysiłki, aby wesprzeć branżę, która zaczyna przewyższać branżę Korei Południowej, która od dawna dominuje na rynku światowym. W czerwcu 2022 roku firma Samsung Display całkowicie zaprzestała produkcji ekranów LCD, a LG Display pod koniec tego samego roku zaprzestała produkcji telewizorów LCD w Korei Południowej.
