W przeddzień powrotu Jurija Milosławskiego z podróży służbowej do Niżnego Nowogrodu twórcy historycznej gry RPG akcji „The Troubles” odpowiedzieli na krytykę niedawnej demonstracji gry.
Przypomnijmy, że w półtoraminutowym filmie opublikowanym 26 stycznia główny bohater „Kłopotów” spacerował po Niżnym Nowogrodzie. Fani zauważyli, że pochodnie na filmie mają nieprawidłowo skonfigurowaną kolorystykę (i generalnie palą się w ciągu dnia).
W wiadomości z 28 stycznia twórcy Troubles dziękowali wszystkim, którzy zwrócili uwagę na problem: „Funkcjonalność w kolejnej gałęzi rozwojowej została już wdrożona, w ciągu dnia pochodnie będą usuwać specjalnie przeszkolone osoby”.
Na dowód swojej tezy twórcy zaprezentowali 52-sekundowy film (zobacz wideo poniżej), porównujący nocną i dzienną wersję sceny pokazanej w piątkowym demie Troubles.
W dzień pochodnie teraz już naprawdę nie palą, ale w nocy oświetlają otoczenie (dostosowano także kolorystykę): nocą na molo w Niżnym Nowogrodzie nie widać ludzi – najwyraźniej wszyscy śpią.
W komentarzach do nowego filmu twórcy nazwali nocne pochodnie wymuszoną konwencją: „Historycznie rzecz biorąc, podczas wojny najprawdopodobniej w ogóle nie było oświetlenia. Ale będzie ciemno, nie będziemy mogli grać!”
Premiera „The Troubles” odbędzie się 26 lutego w VK Play, gdzie gra będzie sprzedawana za 2015 rubli (1612 rubli w przedsprzedaży). Dzisiaj, 29 stycznia, programiści powinni skontaktować się z użytkownikami w celu przekazania „ważnych wiadomości”.