SpaceX poinformowało, że wystrzelenie misji Polaris Dawn na statku SpaceX Crew Dragon zostało opóźnione co najmniej o jeden dzień. Zamiast wysłać czterech turystów w poniedziałek 26 sierpnia, start nastąpi nie wcześniej niż 27 sierpnia. Da to zespołowi dodatkowy czas na sprawdzenie gotowości załogi do historycznej podróży, która obejmie pierwszy lot turysty w przestrzeń kosmiczną.
Okno startowe zostanie otwarte 27 sierpnia o godzinie 03:38 czasu lokalnego (10:38 czasu moskiewskiego). Rakieta SpaceX Falcon 9 ze zmodyfikowanym pojazdem Crew Dragon wystartuje z kompleksu startowego 39A w Centrum Kosmicznym NASA. Kennedy’ego na Florydzie. Lot potrwa pięć dni i nie będzie obejmował dokowania do ISS. Przez cały ten czas turyści będą zamknięci w małej przestrzeni statku. Celem misji będzie pierwszy prywatny spacer kosmiczny człowieka. W tym celu SpaceX zmodernizowało kombinezony lotnicze i sam statek, który pierwotnie nie był przeznaczony do działań pozakołowych.
Na Dragonie nie ma śluzy, więc kiedy właz kapsuły zostanie otwarty, wszystkie sekretne zakamarki statku staną się otwarte na przestrzeń kosmiczną. Zmusiło to inżynierów do zapewnienia dodatkowej ochrony sprzętu, od elektroniki po systemy podtrzymywania życia. Będzie wyjątkowo nieprzyjemnie, jeśli na przykład nastąpi pęknięcie rur toaletowych. Firma wymieniła także silnik elektryczny włazu statku kosmicznego oraz dostarczyła wsporniki i uchwyty na korpusie kapsuły, umożliwiające przemieszczanie się turystów podczas spacerów kosmicznych.
Dwóm członkom załogi misji Polaris Dawn przydzielono dwie godziny na wypłynięcie w przestrzeń kosmiczną od momentu otwarcia włazu do jego zamknięcia. Aby zapobiec zapadnięciu na chorobę dekompresyjną, system rozpocznie proces usuwania azotu z krwi jeszcze przed otwarciem włazu, co osiąga się poprzez stopniowe obniżanie ciśnienia w kabinie i zwiększanie go w skafandrach. Spowoduje to również przełączenie układu oddechowego zespołu na czysty tlen.
W skład załogi statku wchodzili Jared Isaacman, pilot Scott „Kidd” Poteet, emerytowany podpułkownik Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych oraz specjaliści ds. misji Sarah Gillis i Anna Menon, obie inżynierki SpaceX. Isaacman finansuje misję. W swoich planach ma jeszcze dwie misje Polaris, ale nie zostały one jeszcze jasno określone.
Po wystrzeleniu statek wzniesie się na orbitę eliptyczną o maksymalnej wysokości 1400 km, gdzie załoga przeprowadzi serię eksperymentów. Pozwoli także dwóm kobietom z załogi zostać pierwszymi astronautami, którzy wzniosą się ponad zwykłe załogi i będą operować na orbicie okołoziemskiej. Dalej i wyżej już tylko lot na Księżyc. Następnie statek obniży wysokość i dwóch członków załogi wyjdzie na otwartą przestrzeń. Następnie nastąpi wodowanie u wybrzeży Florydy.