Starlink ogłosił uruchomienie specjalnego programu mającego na celu walkę z odsprzedażą swojego sprzętu. Spółka wprowadza „opłatę pozaregionalną” za pakiety Internetu satelitarnego aktywowane „poza regionem, w którym były pierwotnie sprzedawane”. Od osoby lub firmy, u której stwierdzono udział w takiej transakcji, może zostać pobrana dodatkowa opłata w wysokości do 300 USD.
Za standardowe zestawy opłata wynosi 200 dolarów, a za Starlink Mini – 300 dolarów. Starlink ostrzegł, że opłata „może być stosowana w dolarach amerykańskich lub walutach lokalnych”, co może skutkować jeszcze większymi kosztami ze względu na wysokie kursy wymiany.
Starlink wyznaczył sześć regionów: Stany Zjednoczone i Kanadę, Europę, Azję, Afrykę, Amerykę Łacińską i Oceanię. Na razie firma mówi jedynie o „możliwym” pobraniu dodatkowej opłaty przy aktywacji.
Aby uniknąć opłat, Starlink zaleca zakup zestawów satelitarnych bezpośrednio od firmy lub od „autoryzowanego sprzedawcy w Twojej okolicy”.