W swoim raporcie rocznym, pod koniec ubiegłego miesiąca, NVIDIA zauważyła już, że udział Chin i Hongkongu w strukturze ogólnych dochodów spółki w porównaniu z rokiem poprzednim spadł z 17 do 13 %, ale kwota tych przychodów wzrosła o 66 %. W tym tygodniu dyrektor finansowy firmy powiedział, że z powodu sankcji USA liczba akceleratorów NVIDIA wysłanych do Chin została podwojona.
Te komentarze zabrzmiały z ust Colette Kress na konferencji technologicznej Morgan Stanley. Według niej w bieżącym kwartale wolumeny podaży akceleratorów NVIDIA pozostaną na tym poziomie. Rozwinęły się akceleratory akceleratora USA, które zostały opracowane wraz z USA, umożliwiając NVIDIA konkurowanie z chińskimi programistami. Według Kolette Korus, jeśli obniżysz go jeszcze niższą, dostawa produktów NVIDIA do Chin straci szczególne znaczenie ze względu na rozwój konkurencji z chińskimi graczami rynkowymi. Jednak w porównaniu z Blackwell H20 pokazuje około 25 razy niższą prędkość.
Jak podsumował przedstawiciel NVIDIA, „H20 zostanie dostarczony, o ile popyt będzie tego wymagał, i zgodnie z odpowiednimi wymaganiami kontroli eksportu”. Przypomnij sobie, że w styczniu administracji Biden udało się wprowadzić nowe ograniczenia dotyczące dostawy akceleratorów obliczeń poza Stanami Zjednoczonymi o poważniejszej grandacji geograficznej i ulepszonym systemie licencjonowania dostaw. Ponieważ wymagania te wejdą w życie nie wcześniej niż w maju tego roku, a władzy w Stanach Zjednoczonych znajduje się teraz Donald Trump, Nvidia Leadership nie uważa za rozsądne zbudowanie jakichkolwiek prognoz na dalszy wpływ sankcji na jego działalność.