Kiedy kilka lat temu Samsung wypuścił na rynek pierwszy smartfon z elastycznym wyświetlaczem, Galaxy Fold, było to rewolucyjne urządzenie z najnowocześniejszą technologią i ceną 2000 dolarów. Oczekiwano, że z biegiem czasu ceny składanych smartfonów spadną ze względu na tańszą produkcję podzespołów. Samsung ogłosił jednak teraz, że nie ma planów wypuszczania tańszych smartfonów z elastycznymi wyświetlaczami.
Plotki o planach Samsunga wypuszczenia tańszych smartfonów Galaxy Z Fold pojawiały się wielokrotnie. Jak się okazało, południowokoreańska firma nie ma takich planów, przynajmniej na tym etapie. Zamiast tego producent zamierza utrzymać wysoką cenę swoich składanych smartfonów, jednocześnie implementując w nich wsparcie dla najnowszych technologii, tak jak miało to miejsce w niedawno wydanym Galaxy Z Fold Special Edition.
„Nie uważaj tego [Galaxy Z Fold Special Edition] za produkt premium. To produkt, który ma na celu zwiększenie Twoich możliwości. Możesz wybrać według własnego gustu. W tej chwili nie mamy planów wypuszczenia osobnego produktu po niższej cenie” – powiedział rzecznik Samsung Electronics.
Samsung aktualnie nadrabia zaległości w wyścigu składanych smartfonów. Firma była kiedyś liderem rynku, teraz południowokoreański producent został zepchnięty z piedestału przez chińskiego Huawei. Sprzedaż składanych smartfonów Samsunga utrzymuje się w ostatnich latach na stałym poziomie. Można to skorygować, tworząc wysokiej jakości i zoptymalizowane aplikacje na składane smartfony lub wypuszczając tańsze modele w celu poszerzenia grupy docelowej. Na tym etapie Samsungowi nie udało się zrobić żadnej z tych rzeczy.
Składane smartfony chińskich producentów, takich jak Huawei, Honor, Oppo i Vivo są cieńsze, lżejsze i mają lepsze aparaty niż modele Galaxy Z Fold. Aby uzasadnić wysoką cenę, Samsung musi ulepszyć konstrukcję swoich urządzeń i ich parametry techniczne. Krążą pogłoski, że Samsung planuje wypuścić w przyszłym roku tańszego Galaxy Z Flip i swój pierwszy składany smartfon.