Według Światowej Organizacji Własności Intelektualnej od 2017 roku Chiny konsekwentnie wyprzedzają Stany Zjednoczone pod względem liczby zarejestrowanych wniosków patentowych z zakresu sztucznej inteligencji, a już w ubiegłym roku różnicę mierzono już 80-procentową przewagą na korzyść Chin. Jednocześnie na kraj ten przypadało 40% zgłoszeń patentowych w tej dziedzinie na świecie.
W porównaniu do roku 2021, jak wynika ze statystyk opublikowanych przez Bloomberg, Chiny zwiększyły liczbę złożonych wniosków patentowych z zakresu sztucznej inteligencji z 29 000 do 29 583, natomiast Stany Zjednoczone wykazały negatywną tendencję, zmniejszając liczbę zarejestrowanych wniosków patentowych z 17 786 do 16 805 . . Co więcej, w USA podobną tendencję obserwuje się od 2019 roku. Japonia w tym zakresie osiągnęła swój szczyt w 2017 r., kiedy złożono 14 437 wniosków, a według wyników roku poprzedniego liczba ta spadła do 8 870 wniosków.
Korea Południowa, za wyjątkiem bardzo udanych z tego punktu widzenia lat 2016 i 2017, w kolejnych okresach liczba zarejestrowanych zgłoszeń patentowych oscylowała wokół 8 tys. W ubiegłym roku ich liczba nie przekroczyła 7899. Aktywność chińskich wynalazców w tym zakresie jest godna szacunku, ale w tym trendzie istotna jest także rola państwa, które zachęca chińskie firmy do utrzymywania wysokiego tempa postępu naukowo-technicznego w obliczu zaostrzenia sankcji ze strony Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników. Duże chińskie firmy internetowe i niektóre startupy pracują obecnie nad stworzeniem alternatywy dla zagranicznego chatbota ChatGPT. Inspiracją dla chińskich przedsiębiorstw w tym obszarze mogą być osiągnięcia Huawei Technologies, które mogą pochwalić się imponującym portfolio patentowym.
