Protokół inteligentnego domu Matter 1.2 dodał obsługę odkurzaczy, lodówek, czujników dymu itp.

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
2 min. czytania

Protokół inteligentnego domu Matter został opracowany w celu zapewnienia gwarantowanej kompatybilności pomiędzy aplikacjami i urządzeniami różnych producentów. Organizacja odpowiedzialna za jego rozwój, Connectivity Standards Alliance (CSA), ogłosiła wydanie zaktualizowanej wersji Matter 1.2, która powinna zapewnić kompatybilność krzyżową z dużą liczbą urządzeń, dodając dziewięć nowych kategorii.

Większość użytkowników nigdy nie słyszała o istnieniu protokołu Matter dla urządzeń inteligentnego domu, co nie jest zaskakujące – specyfikacja opisująca kompatybilność krzyżową urządzeń nie jest istotna dla przeciętnego właściciela inteligentnego domu. Zapewnienie tej kompatybilności jest zadaniem producentów czujników i urządzeń. Kilka dużych firm przyjęło już standard Matter, w tym Google, Amazon, Samsung, Philips i Eve.

Matter to szybko rozwijający się nowy standard, którego pierwsza wersja obejmowała ograniczoną liczbę typów urządzeń, głównie inteligentne żarówki, inteligentne zamki i przełączniki. Wersja 1.1 została poświęcona naprawie błędów. Wersja 1.2 dodała jednocześnie dziewięć nowych kategorii urządzeń. Zaktualizowana specyfikacja oferuje także kilka dodatkowych ulepszeń dla istniejących urządzeń.

Matter 1.2 dodaje dziewięć nowych kategorii urządzeń, w tym lodówki, klimatyzatory, zmywarki, pralki, odkurzacze automatyczne, czujniki dymu i tlenku węgla, czujniki jakości powietrza, oczyszczacze powietrza i wentylatory. Niestety, zestaw funkcji każdego urządzenia obsługiwanych przez nową specyfikację jest ograniczony, aby móc skorzystać z niektórych konkretnych funkcji, użytkownik nadal będzie potrzebował aplikacji producenta.

Na przykład robotem odkurzającym zgodnym ze standardem Matter można sterować za pomocą aplikacji Google Home, aby wybierać podstawowe funkcje, takie jak zdalne uruchamianie, postęp sprzątania czy wybór trybów pracy. Aby jednak kontrolować obszar pracy, użytkownik przynajmniej na razie będzie musiał skorzystać z „natywnej” aplikacji producenta. Przyszłe aktualizacje standardu mogą wypełnić te luki.

Idealnie, poziom kompatybilności urządzeń inteligentnego domu powinien zapewniać właścicielowi możliwość sterowania całym sprzętem z jednej aplikacji, niezależnie od producenta. Jednak nowy standard nie jest jeszcze na tyle zaawansowany, aby zapewnić ujednoliconą, płynną kontrolę wszystkich funkcji inteligentnego domu z jednej aplikacji. Dodawanie urządzeń do aplikacji innej firmy jest żmudnym i nie zawsze przejrzystym procesem. Ale ta sytuacja może wkrótce się zmienić. Standard Matter ewoluuje i może znacznie uprościć zarządzanie inteligentnym domem.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz