Softbank ogłosił zakończenie prac nad rekordowo lekkimi, ultracienkimi, heterozłączowymi panelami słonecznymi wykonanymi z krzemu. Panele są opracowywane do zasilania latających platform stratosferycznych, które mogą zastąpić wieże telefonii komórkowej w trudno dostępnych zakątkach planety. Lekki panel o gramaturze 665 g/m2 i wydajności na poziomie 22,2% był pośrednim krokiem w kierunku osiągnięcia docelowej wartości 500 g/m2.
Stratosferyczne platformy komunikacyjne, czyli HAPS (pseudosatelity dużych wysokości), reprezentowane są głównie przez sterowce. Elastyczne ogniwa słoneczne zostaną przymocowane do pochyłych grzbietów i boków tych przewiewnych gigantów. Elementy powinny być lekkie i dość efektowne, ale niedrogie. Dlatego Softbank zdecydował się na krzem. Lekkie wielowarstwowe ogniwa słoneczne wykorzystujące materiały wydajniejsze od krzemu krystalicznego znalazły już zastosowanie w astronautyce, są jednak o trzy rzędy wielkości droższe, co sprawia, że wykorzystanie technologii kosmicznych na Ziemi jest niepraktyczne.
Elastyczne heterozłączowe ogniwo słoneczne, zamówione przez Softbank chińskiej firmy LONGi i japońskiej Fujipream Corporation, składa się z arkusza ochronnego, fotokomórek, szczeliwa i warstwy spodniej o grubościach odpowiednio 25 µm, 80 µm, 150 µm i 50 µm. Do połączenia fotokomórek ze sobą stosuje się przewodnik miedziany o grubości 250 mikronów, lutowany lutem niskotemperaturowym. Powstały w ten sposób panel słoneczny o wymiarach 563×584 mm waży zaledwie 218,5 g. Panel o powierzchni 1 m2 będzie ważył 665 g. Zmierzona sprawność panelu wyniosła 22,2%.
LONGi i Fujipream badają możliwości dalszego zmniejszenia masy ogniw słonecznych w stratosferycznych platformach latających. Następna w kolejce jest bariera 500 g/m2. Jeśli panele te będą produkowane masowo, będą przydatne do różnorodnych zastosowań na Ziemi – w budownictwie, motoryzacji i innych dziedzinach, gdzie luźne, ale nierówne powierzchnie mogą gromadzić energię ze światła słonecznego.