Pierwsze testy kosmiczne tandemowych ogniw słonecznych perowskitowych wykazały ich odporność na promieniowanie

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
2 min. czytania

Europejski eksperyment orbitalny OOV-Cube na wysokości 933 km wykazał wysoką odporność cienkowarstwowych tandemowych ogniw słonecznych perowskitowych na promieniowanie. Okazały się pod tym względem nie gorsze od tradycyjnych elementów krzemowych, a jednocześnie obiecują wzrost wydajności kosmicznych instalacji fotowoltaicznych z 22–25% do 35%, a nawet do 45%. Co więcej, tandemowe ogniwa perowskitowe udowodniły zdolność do samoleczenia, co samo w sobie jest wiele warte.

Misja OOV-Cube (On-Orbit Verification Cube) realizowana jest przy udziale Europejskiej Agencji Kosmicznej, która zapewniła wyniesienie na orbitę małego satelity w lipcu 2024 roku. Satelita został wyprodukowany przez firmę Rapid Cubes GmbH. Zawiera kilka eksperymentalnych paneli fotowoltaicznych dwóch typów, wszystkie z powłokami perowskitowymi: niektóre elementy składają się z warstw perowskitu i krzemu, a inne z perowskitu i CIGS (selenek miedziowo-indowo-galowy). Same elementy zostały stworzone przez grupę naukowców z Uniwersytetu w Poczdamie, centrum badawczego Helmholtz-Zentrum w Berlinie oraz Politechniki Berlińskiej.

Tandemowe ogniwa słoneczne umożliwiają zebranie większej ilości światła w rozszerzonym zakresie czułości. W obu przypadkach perowskit pochłania fotony w widmie niebiesko-zielonym, podczas gdy krzem i CIGS absorbują fotony w czerwieni i podczerwieni, osiągając w ten sposób wyższy poziom wydajności ogniw tandemowych. Chociaż pozostają pytania dotyczące trwałości perowskitu, testy na orbicie wykazały, że tandemowe panele perowskitowo-krzemowe ulegają degradacji podobnie do tradycyjnych modułów krzemowych, rozwiewając niektóre obawy, że mogą one ulec szybszej degradacji.

Wysokość orbity OOV-Cube jest tak dobrana, aby satelita latał w pasie Van Allena położonym najbliżej Ziemi, gdzie promieniowanie jest najwyższe. Dokonano tego specjalnie w celu przetestowania zdolności pierwiastków perowskitowych do samodzielnej naprawy uszkodzeń. Pierwsze wyniki są zachęcające.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz