W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku w Rosji zauważalny jest wzrost liczby protokołów dotyczących wykroczeń administracyjnych wobec operatorów telekomunikacyjnych. Według Kommersanta w tym okresie liczba protokołów wzrosła rok do roku 2,8 razy. Kary związane są głównie z brakiem pozwoleń na działalność stacji bazowych (BS), a także ich używaniem z naruszeniem widma częstotliwości radiowych. Eksperci obawiają się, że najgorsze dopiero przed nami – jeśli wcześniej uczestnicy rynku byli karani jedynie karami finansowymi, teraz Roskomnadzor może cofnąć koncesję na prowadzenie stacji.
Łącznie w wyznaczonym okresie sporządzono 28 tys. protokołów dotyczących poszczególnych przestępstw. Jednocześnie w 2022 r. za ten sam okres sporządzono 10 tys. protokołów, a za dziewięć miesięcy 2021 r. – 42 tys. Organy regulacyjne tłumaczą spadek liczby spraw administracyjnych w 2022 r. zmianami w Kodeksie administracyjnym. Ponadto do początku 2023 roku obowiązywało moratorium na kontrole.
Pod koniec 2022 roku Roskomnadzor odnotował spadek wysokości kar pieniężnych płaconych przez operatorów „Wielkiej Czwórki” za naruszenia do 67 mln rubli. – o 20% w stosunku do roku 2021. Liczbę protokołów zmniejszono do 3,7 tys. „Antyrekordzistą” roku został MegaFon, który zapłacił 24 mln rubli, drugie miejsce zajmuje VimpelCom z 21 mln, trzecie MTS z 13 mln, a czwarte Tele2 z 8,9 mln. Jednym z możliwych wyjaśnień jest spadek liczby nowych banków bazowych w związku z sankcjami i odejściem zagranicznych dostawców. Łącznie na początku 2023 roku w Rosji działało 1,1 mln stacji bazowych.
Według dostępnych danych większość naruszeń wynika z niedoskonałości systemu pozwoleń. Instalacja BS zajmuje miesiąc lub dwa, a uzyskanie pozwolenia do sześciu miesięcy. Jednocześnie konieczna jest koordynacja wykorzystania częstotliwości z siłami bezpieczeństwa, co wymaga czasu. Za eksploatację poza wyznaczonymi częstotliwościami oraz za ustawienie stacji BS w innym miejscu niż uzgodnione nakładane są kary. Często takie naruszenia są odnotowywane po budowie lub modernizacji przez pozbawionych skrupułów wykonawców.
Póki co na firmy za naruszenia nakładane są kary, a cofnięcie licencji może nastąpić jedynie na mocy wyroku sądu, a operatorzy mają budżet na takie wydatki. Nowe normy prawne grożą jednak, że w przypadku wykrycia naruszeń regulator po prostu odbierze licencję na prowadzenie stacji bazowej, a jej przywrócenie zajmie dużo czasu.
Powiązane materiały:
Zwiastun 5G: Verizon przedstawia mobilne centrum mikrodanych z obsługą satelity do sieci prywatnych i obliczeń brzegowych System wideokonferencji VideoMost został uzupełniony o obsługę mobilnego systemu operacyjnego Aurora Rosyjscy operatorzy komórkowi testują sprzęt nowych producentów NPP Itelma zainwestuje 2 miliardy rubli. w organizacji produkcji płytek drukowanych dla elektroniki Przerobiony, ale nie zepsuty: jak odejście zagranicznych firm zmieniło rosyjski rynek IT