Słuchawki TWS typu otwartego są już czymś niezwykłym, gdyż stworzenie konstrukcji, która jednocześnie będzie dobrze pasować do uszu, dobrze brzmieć i zapewniać użytkownikowi komfort noszenia, nie jest łatwe. A w przypadku słuchawek sportowych jest to podwójnie trudne – a dla nich otwarta konstrukcja jest naprawdę ważna, bo biegając (w tym po ruchliwej ulicy) czy jeżdżąc na rowerze, ważne jest, aby choć trochę usłyszeć, co się dzieje wokół. Dodajemy też, że takie słuchawki są polecane zarówno dzieciom, jak i rodzicom – aby słuchać tego, co dzieje się zarówno w słuchawkach, jak i wokół nich.
Zobaczmy jak Baseus podszedł do tego problemu.
⇡#Projektowanie i budowa
Słuchawki od razu przyciągają uwagę ciekawym opakowaniem – pudełko jest dość zwyczajne, ale sposób ułożenia słuchawek jest ciekawie zorganizowany. Tu jednak w grę wchodzą moje osobiste preferencje – lubię etui z przezroczystymi wieczkami, pod którymi widać same słuchawki.
Do tego kolory są świeże – samo etui jest białe, a słuchawki widoczne przez pokrywkę łączą w sobie biel, jasnozieloną, szarą i srebrną. Rozwiązania konstrukcyjne mają nie tylko znaczenie estetyczne, ale także praktyczne – np. jasnozielony zaczep na ucho wykonany jest z materiału fluorescencyjnego, dzięki czemu będziesz lepiej widoczny o zmierzchu.
Jednocześnie pojawiają się też czarne i czysto białe wersje Baseus Eli Sport 1 – nie ma już powłoki fluorescencyjnej. Jeśli jednak lubisz klasykę, warto przyjrzeć się jej bliżej.
Konstrukcja etui jest standardowa: port USB Type-C, obok niego znajduje się klawisz do wymuszonej aktywacji trybu parowania, pod pokrywą znajduje się wskaźnik stanu oraz podkładki stykowe z powierzchnią magnetyczną do ładowania słuchawek. Otóż pokrywa z zamykaczem jest lekko luźna.
Ale oprócz ładnego designu trzeba wspomnieć o wymiarach obudowy – tak, ze względu na cechy konstrukcyjne modelu (duża jednostka akustyczna + zaczep na ucho), okazała się duża.
Producent nie sugeruje jednak zabierania etui ze sobą w podróż – w zestawie (wraz z kablem USB Type-C na USB Type-A) znajduje się przewód na rękę lub szyję, za pomocą którego można podłączyć do siebie dwie słuchawki waga.
Przyjrzyjmy się teraz bliżej urządzeniu. Konstrukcja jest dość prosta i została już przetestowana przez niektórych producentów słuchawek sportowych – jednostka akustyczna z głośnikiem, podkładką kontaktową do ładowania i mikrofonami została tutaj uzupełniona o dotykowy panel sterowania ze wskaźnikiem stanu (pierścień LED). Baseus Eli Sport 1 mocuje się do ucha za pomocą silikonowego zaczepu na ucho z tą samą przeciwwagą. Wgłębienie na jego końcu początkowo sprawia wrażenie dodatkowego mikrofonu, jednak to właśnie w tym miejscu przyczepiona jest smycz.
Baseus Eli Sport 1 trzymają się na uszach bardzo mocno i pewnie. Nie da się ich „otrząsnąć” nawet przy gwałtownych ruchach – przyspieszaniu podczas biegu czy skakania. Jednocześnie głośnik wydaje się być oddalony od kanału słuchowego, ale nie okazuje się to problemem – słuchawki grają przyzwoicie (więcej o dźwięku porozmawiamy poniżej). Istnieje nawet pewna izolacja akustyczna ze względu na rozmiar słuchawek, która obejmuje zauważalną część małżowiny usznej. Ale oczywiście nie kompletne – obiecana przepuszczalność dźwięku wymagana dla słuchawek sportowych zostaje zachowana. Chodzi raczej o niezły balans pod tym względem, co jest rzadkością w modelach o otwartej konstrukcji.
Jeśli chodzi o wygodę, to słuchawek w ogóle nie odczujemy podczas godzinnego biegu – ważą naprawdę niewiele (każda słuchawka waży 10 gramów, razem z etui waga obu słuchawek to 84 gramy), dobrze przylegają i nie krępują ruchów. pocierać o ucho. Subiektywnie poczułem się nieswojo po około dwóch godzinach, gdy słuchawki lekko dociskały chrząstkę w uszach.
Konstrukcja Baseus Eli Sport 1 zakłada, że są odporne na każdą pogodę – obudowa otrzymała ochronę przed wilgocią zgodnie ze standardem IPX4. Oznacza to, że nie można w nich pływać, ale można biegać w deszczu i wrzucać je na sekundę do kałuży.
⇡#Wiązanie i kontrola, żywotność baterii
Do połączenia ze źródłem dźwięku wykorzystywany jest moduł Bluetooth 5.3, który zapewnia stabilny kontakt w odległości do 10 metrów od źródła – czyli można postawić smartfon przy ścianie sali gimnastycznej i swobodnie się po niej poruszać ( hol). Nie było problemów ani z połączeniem ze smartfonem/laptopem (próbowałem Baseus Eli Sport 1 z różnymi źródłami sygnału), ani z synchronizacją słuchawek TWS ze sobą. Słuchawki można podłączyć do dwóch urządzeń jednocześnie.
Za pomocą panelu dotykowego znajdującego się na zewnątrz słuchawek możesz sterować odtwarzaniem: dwukrotne kliknięcie na obu słuchawkach – start/pauza, trzykrotne kliknięcie po lewej stronie – poprzedni utwór (po prawej – następny), przytrzymaj palec lewa słuchawka – zmniejsz głośność (po prawej – zwiększ). Czułość jest niska, trzeba się przyzwyczaić do sterowania. Jeśli wyjmiesz Baseus Eli Sport 1, odtwarzanie zatrzyma się, ale trzeba będzie zdjąć obydwa słuchawki – jeśli zostanie jedna słuchawka, będzie ona nadal działać w trybie monofonicznym (a w niektórych sytuacjach jest to być może nawet wygodne).
Dodatkowa funkcjonalność dostępna jest po zainstalowaniu aplikacji Baseus: w niej możesz jeszcze raz wyjaśnić dostępne gesty, dostosować korektor, włączyć programowe podbicie niskich częstotliwości (co po prostu wyniesie je na pierwszy plan, a nie zwiększy zakres, Oczywiście) i oprogramowanie redukują opóźnienia dźwięku, a także przesyłają dźwięk do zagubionych słuchawek, aby je odnaleźć. Aplikacja jako całość jest ładnie zaprojektowana, ale rusyfikacja jest przeciętna.
Każda słuchawka otrzymała akumulator o pojemności 65 mAh, etui – 600 mAh. W słuchawkach nie ma funkcji redukcji szumów, więc nie ma potrzeby dokonywania licznych regulacji żywotności baterii. Na jednym ładowaniu słuchawki działają średnio 7-7,5 godziny (w zależności od głośności – przy głośności na poziomie 50% podaje się dokładnie 7,5 godziny), biorąc pod uwagę ładowanie w etui – 30 godzin (znowu to to podany wynik przy 50-procentowym poziomie głośności). Czas potrzebny do pełnego naładowania etui to około jedna godzina, słuchawki są w pełni naładowane w około pół godziny.
⇡#Jakość dźwięku
Słuchawki Baseus Eli Sport 1 posiadają duże głośniki o średnicy 16,2 milimetra. Deklarowane jest minimalne opóźnienie transmisji danych (około 0,06 ms), zakres częstotliwości wynosi od 20 do 20 000 Hz. Nie ma obsługi kodeków Hi-Res Audio ani LDAC.
Do oceny jakości dźwięku urządzeń akustycznych stosujemy metodę FSQ. W wersji standardowej zawiera 14 torów testowych, za pomocą których oceniane są następujące cechy systemu głośnikowego:
margines ścieżki dźwiękowej dla niezniekształconego poziomu głośności; prawidłowe fazowanie sprzętu audio; obecność obcych dźwięków, szumu i zakłóceń w ścieżce audio; zdolność ścieżki audio do odtwarzania najniższych częstotliwości dźwięku; nierówna charakterystyka częstotliwościowa ścieżki audio; liniowość obrazu stereo na całej szerokości sceny dźwiękowej; mikrodynamika i dogłębna separacja sceny dźwiękowej; położenie i skupienie obrazu stereo w płaszczyźnie poziomej i pionowej oraz naturalność transmisji ataku muzycznego; równowaga muzyczna i barwowa brzmienia instrumentów muzycznych i wokalu; liniowość obrazu dźwiękowego pod względem poziomu głośności i makrodynamiki.
Osoby chcące przetestować własny system audio lub słuchawki mogą znaleźć w Internecie płytę testową „Audio Doctor FSQ” oraz instrukcję testowania (niestety w momencie publikacji recenzji strona MTUSI była niedostępna). Jedną z zalet tej metody są jasne kryteria oceny, które rekompensują subiektywny charakter badania. W wielu testach ekspert musi jedynie odpowiedzieć, czy słychać dźwięki, które powinny być na nagraniu, czy odwrotnie, te, których nie powinno być.
Następnie po kolei zestawimy wyniki odsłuchu nagrań testowych FSQ na Baseusie Eli Sport 1. Do każdego testu dołączony będzie krótki opis z instrukcji „FSQ Audio Doctor”. Testy przeprowadzono w połączeniu z laptopem ASUS ZenBook 12 UX333.
Numer utworu Opis testu Baseus Eli Sport 1 1 Niezakłócona rezerwa objętości Jak na słuchawki otwarte rezerwa głośności jest bardzo przyzwoita, ale nie wygórowana. Nie słychać świszczącego oddechu ani żadnych innych zniekształceń. Magic Pump, „Otwórz drzwi” RDM, CD RDM 801201, „Nasi w mieście” O poziomie głośności bez zniekształceń decyduje pierwsza ścieżka na płycie testowej. Odtwarza fragment muzyczny, w którym partia wokalna i basowa są dodatkowo skompresowane. Poziom głośności jest zwiększany od zera aż do rozpoczęcia przeciążenia, kiedy to na basie i wokalu zaczynają być wyraźnie słyszalne nieliniowe zniekształcenia, odbierane słyszalnie jako świszczący oddech. 2–4 Fazowanie ścieżki audio pomiędzy kanałami Fazowanie ocenia się też po ułożeniu głosu mówiącego, a nie po poziomie głośności – jest ono takie samo dla całego pasma częstotliwości, a zwłaszcza dla środka i niskich tonów. Głos mówiącego w fazie/przeciwfazie, średni (300–3 000 Hz), wysoka częstotliwość (5 000–22 500 Hz), niska częstotliwość (10–50 Hz) Głos spikera jest nagrany na ścieżce ze słowami: „Średnie częstotliwości. Faza”. Te słowa należy usłyszeć ze środka sceny dźwiękowej. Następnie spiker mówi: „Średnie częstotliwości. Antyfaza.” W takim przypadku tekst spikera powinien być odtwarzany przy niższym poziomie głośności i (lub) nieostry dla słuchacza i (lub) przesunięty w jedną lub drugą stronę od środka. W ten sam sposób sprawdza się fazę w paśmie HF i LF. 5–6 Obecność zakłóceń, grzechotania, obcych dźwięków i szumów w ścieżce audio Przy niskich częstotliwościach zauważalne jest trzeszczenie, przy najwyższych dźwięk nieco się „rozprasza”. Zanieczyszczenia są nieznaczne. Płynny ton, lewy/prawy kanał (20-15 000 Hz) Sygnał tonalny (sinusoidalny), którego częstotliwość płynnie zmienia się od częstotliwości najniższej do najwyższej. Oddzielnie, najpierw dla lewego, potem dla prawego kanału 7 Zestaw częstotliwości do sprawdzania ścieżki niskich częstotliwości Bas jest słyszalny już od 30 Hz. Równy poziom głośności jest utrzymywany począwszy od częstotliwości około 45 Hz. Przy najniższych częstotliwościach występuje pewien wydźwięk. Fonogram, najpierw dla kanału lewego, a następnie dla prawego, zawiera zapis szeregu stałych częstotliwości dźwięku w zakresie niskich częstotliwości. Najpierw spiker ogłasza, że częstotliwość odniesienia wynosi 60 Hz. Następnie spiker ogłasza: „20 Hz”, „25 Hz”, „30 Hz” i tak dalej. Pierwszy czysty ton o niskiej częstotliwości (bez zniekształceń i turbulentnych łyków), który pod względem głośności pokrywa się z tonem odniesienia, określa najniższą częstotliwość roboczą toru audio. Idealnie, głośność pozostałych tonów do 150 Hz powinna być taka sama. 8 Nierówność odpowiedzi częstotliwościowej w obszarze średnich częstotliwości dźwięku Dźwięk oklasków bardzo przypomina tutaj dźwięk deszczu, szczególnie w pierwszej połowie ścieżki dźwiękowej. Jednocześnie można rozpoznać poszczególne klaskania, obecne są szczegóły. Fonogram to wysokiej jakości stereofoniczne nagranie aplauzu dużej liczby widzów na sali. Klaskanie w dłonie w pomieszczeniu, w którym panuje echo, jest równoznaczne z rozproszonym polem – szumem – równomiernie rozłożonym w całym spektrum. Jednak na tle tego monotonnego hałasu ludzkie ucho jest w stanie wychwycić już sam początek trzasków (wybuchów). Na torze audio o liniowej charakterystyce częstotliwościowej rzeczywiście słychać brawa, ale jeśli jest ono nierówne („ogrodzenie”), staje się podobne do szumu ulewnego deszczu. 9 Liniowość obrazu stereo na szerokości sceny dźwiękowej Dźwięk jest doskonale pozycjonowany, liniowość nie jest zniekształcona. Ruchomy bęben, płyta CD z konkursem IASCA Fonogram zawiera siedem uderzeń perkusji, płynnie przechodzących od lewej do prawej na całej szerokości obrazu stereo. Uderzenia są precyzyjnie zlokalizowane w kierunku, a ich ruch w przestrzeni jest liniowy, to znaczy kąty pomiędzy uderzeniami są takie same. 10 Mikrodynamika i głębia sceny dźwiękowej Głębia sceny jest dopracowana prawidłowo, wszystkie dźwięki są dobrze słyszalne, jednak brzmienie talerzy perkusyjnych jest nieco rozproszone, a dźwięki palców i dotyk smyczka kontrabasisty są niezauważalne. Trio Alex Rostotsky, „Intro”, PAPIEŻ Musik PM1014-2, „Barszcz gotowany” Fonogram to niewielki fragment muzyczny składający się z dwóch instrumentów – kontrabasu i zestawu perkusyjnego. Obaj muzycy stoją z tyłu sceny. Głębia sceny dźwiękowej jest uważana za niedopuszczalną, jeśli muzycy są wizualnie na pierwszym planie. Przy niezadowalającej mikrodynamice nie słychać cichych uderzeń w perkusję i talerze, a smyczkowanie na kontrabasie jest trudne do rozróżnienia. Mikrodynamikę można uznać za zadowalającą, jeśli słyszalna jest perkusja, talerze i kontrabas, natomiast w brzmieniu kontrabasu nie słychać stukania palców muzyka w gryf i (lub) gry kontrabasisty smyczkiem, wyraźnie nie słychać „spoczynkowego” ruchu smyczka po strunach. A mikrodynamika będzie dobra, jeśli palce kontrabasisty będą słyszalne wyraźnie i wyraźnie. Tor dźwiękowy charakteryzuje się doskonałą mikrodynamiką, jeśli słychać bardzo cichy szelest, gdy perkusista przypadkowo dotknie łokciem talerza i natychmiast zaciśnie go ręką. jedenaście Naturalność w transmisji dźwięku, ataku muzycznego, położenia i skupienia sceny dźwiękowej w szerokości i wysokości Znowu scena czuje się dobrze, nie ma problemów z ustawieniem instrumentów, ale jest lekkie poczucie tej „kartonowej” jakości, dźwięk jest mało klarowny. Ron Tutt, „Improwizacja”, Sheffield Lab CD-14/20 Ścieżka dźwiękowa przedstawia fragment solówki na perkusji. Za niedopuszczalne przenoszenie ataku uważa się, jeśli dźwięk bębnów jest matowy, nie ma elastyczności i „mięsistości”. Niedopuszczalne – jeśli brzmienie perkusji jest dość dynamiczne, ale ma w takcie element „kartonowy”. Za niedopuszczalne lub niedopuszczalne uważa się, gdy scena dźwiękowa jest węższa niż przestrzeń pomiędzy źródłami dźwięku. Niedopuszczalne lub mniej akceptowalne jest, jeśli talerze i hi-hat znajdują się na tej samej wysokości lub różnica jest niewielka. 12 Balans brzmieniowy i muzyczny Bębny są nieco wysunięte na pierwszy plan, ale z doświadczeń z testowania poprzednich urządzeń dźwiękowych mogę powiedzieć, że jest to w zasadzie cecha fonogramu. Balans głośności jest prawidłowy, z barwą nie ma problemów, choć chciałbym, żeby brzmienie wokalu było bardziej nasycone. Mighty Sam McClain, „Give It Up To Love”, Audioquest, XRCD, „Muszę mieć twoją miłość” Ścieżka dźwiękowa to fragment utworu jazzowego z męskim wokalem. Za niedopuszczalne lub trudno akceptowalne z punktu widzenia balansu barwy głosu uważa się, gdy któryś z instrumentów brzmi nienaturalnie i (lub) barwa głosu jest ostra lub nieprzyjemna. Za niedopuszczalne lub mniej akceptowalne uważa się, gdy wokal lub któryś z instrumentów muzycznych wyraźnie wyróżnia się głośnością – przesunięty do przodu lub do tyłu. 13 Liniowość ścieżki dźwiękowej pod względem poziomu głośności, jej makrodynamiki i zdolności do przenoszenia polifonicznego obrazu dźwiękowego Nie ma szczególnych problemów z szczegółowością instrumentów, jednak skok głośności jest poważnie odczuwalny dopiero w końcowej części, gdzie w dodatku szczegółowość instrumentów zostaje nieco zatracona. A. Schnitke, „Dzieciństwo”, Gorenstein/RSO, PAPIEŻ Musik, PM 1007-2 1996, „Suita Gogola” Fonogram zawiera wysokiej jakości nagranie orkiestry symfonicznej, wykonanej w Sali Wielkiej Konserwatorium Moskiewskiego. Fragment składa się z czterech głównych części, różniących się między sobą poziomem głośności i dynamiką. Za niedopuszczalne lub mniej akceptowalne uważa się, gdy pizzicato smyczkowe w pierwszej części jest całkowicie niezrozumiałe lub brzmi zbyt cicho, powolnie i niewyraźnie w porównaniu z kolejną, głośniejszą częścią. Za niedopuszczalne lub trudno akceptowalne uważa się, jeśli w części trzeciej (po wejściu grupy wiolonczeli i kontrabasów) nie następuje zauważalny skok głośności, a następnie w finale kolejny skok. Za niedopuszczalne lub trudno akceptowalne można uznać sytuację, gdy w trzeciej i czwartej części fonogramu wyraźnie słychać zniekształcenia nieliniowe lub gdy zniekształceń nie ma, ale orkiestra wyraźnie nie osiąga głośności forte fortissimo. Niedopuszczalne jest, aby orkiestra już w części trzeciej zaczyna brzmieć jak ogólny „bałagan”, poszczególne grupy instrumentów muzycznych są słabo lub całkowicie nie do odróżnienia. 14 Dodatkowa ścieżka do oceny jakości dźwięku najniższych częstotliwości Jak można było się spodziewać po teście referencyjnym, bęben basowy jest niesłyszalny. Guiseppe Verdi, „La Donna E Mobile”, Telarc CD-80447 Fonogram zawiera dziewięciosekundowy fragment brzmienia orkiestry symfonicznej, w skład którego wchodzi duży (turecki) bęben o bardzo niskim rejestrze. Można go usłyszeć tylko z wysokiej jakości subwooferem, który w naturalny sposób odtwarza częstotliwości 20–25 Hz.
Subiektywne wrażenia z Baseusa Eli Sport 1 są faktycznie nieco lepsze od wyników obiektywnych testów. Dźwięk jest dość gęsty, bogaty, z dobrą sceną (co notabene jest również rejestrowane w teście FSQ) i przyjemnymi niskimi częstotliwościami (jednocześnie, według wyników testu FSQ widać, że słuchawki nie osiągnąć poziom 20 Hz). Rezerwa głośności jest dobra – pozwala korzystać z Baseusa Eli Sport 1 nie tylko na ulicy, ale także w transporcie – jednak w tym przypadku głośność trzeba podkręcić niemal do maksimum.
Jako zestaw słuchawkowy Baseus Eli Sport 1 spisują się całkiem nieźle: każda słuchawka ma dwa mikrofony i wykorzystuje aktywną redukcję szumów. Czystość głosu jest przyzwoita.
⇡#Wniosek
Baseus stworzył kilka bardzo interesujących słuchawek sportowych: o udanej konstrukcji, która łączy w sobie łatwość obsługi i dobre dopasowanie do ucha, co zapewnia otwartą konstrukcję, przyzwoity dźwięk i dobrą żywotność baterii. Przy stosunkowo niskiej cenie (w najbliższym czasie pojawią się w oficjalnych kanałach sprzedaży z szacunkowym kosztem 6-7 tys. rubli) wydają się być właściwym wyborem w swojej kategorii.
⇣ Spis treści projekt i konstrukcja Wiązanie i kontrola, żywotność baterii Jakość dźwięku Wniosek Komentarz ( ) Wieczorne 3DNews W każdy dzień powszedni wysyłamy podsumowanie wiadomości bez żadnych bzdur i reklam. Dwie minuty na przeczytanie – i jesteś świadomy głównych wydarzeń. Powiązane materiały Recenzja słuchawek HUAWEI Freebuds Pro 3 TWS: kiedy nie trzeba nic zmieniać Recenzja słuchawek realme Buds Air 5 Pro TWS: próba ogarnięcia wszystkiego niewielkim kosztem Recenzja przenośnego głośnika JBL Charge 5: lepiej z dwoma głośnikami Recenzja inteligentnych głośników SberBoom i SberBoom Mini: od końca do początku Recenzja przenośnego głośnika A4Tech Bloody S3 Carry: nieoczekiwanie głośno Jak wybrać słuchawki bezprzewodowe w 2020 roku, krótki poradnik