Niekontrolowany krok rakiety SpaceX Falcon 9 ułożył fajerwerki na niebie nad Polską

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
3 min. czytania

W przeddzień porannych mieszkańcy północnej Europy byli świadkami rozpiętości wokół nieba wielu przedmiotów podobnych do piłek ognia – okazało się, że nie jest to meteor, ale fragmenty pocisku Spacex Falcon 9, który wcześniej przyniósł kolejną partię Satelitów Starlink w tym miesiącu. Jeden z fragmentów znalazł się pod polskim miastem Poznan.

Falcon 9 jest znany jako niezawodna rakieta wielokrotnego użytku, która zakończyła już ponad sto misji. Jednak tylko jego dolny krok wraca na ziemię, podczas gdy drugi (górny) nadal lata w kosmos, biorąc przydatne obciążenie na pożądaną orbitę, takie jak satelity StarLink. Następnie może niezależnie zostawić orbity i szybko spalić w atmosferze nad oceanem.

W tym przypadku Falcon 9 z powodzeniem dostarczył 22 satelity StarLink, ale jego górny krok nie spełnił standardowego manewru na działaniu z orbity, który zauważył astronom Jonathan McDowell. W rezultacie proces ten miał miejsce zgodnie z alternatywnym programem – część rakiety spłonęła na niebie nad Europą Północną, co nie odpowiada ogólnie przyjętych pomysłów na temat pomyślnego zakończenia misji. Ostatnia część trajektorii spędzona nad terytorium Ukrainy zainstalowała astronom.

Falcon 9 Upper Step wydał „niekontrolowane wejście do atmosfery” na terytorium kraju, potwierdzone w polskiej agencji kosmicznej. „Krok pocisku o wadze około 4 ton był częścią misji SpaceX Starlink Group 11-4”-powiedział departament. Jeden z lokalnych mieszkańców powiedział, że odkrył fragment kosmicznych śmieci na swoim terytorium – być może jest to zbiornik wysokiego ciśnienia. Zgłoszono także o innych fragmentach znalezionych w Polsce. Ten incydent rodzi pytania dotyczące dużych ilości kosmicznych śmieci, biorąc pod uwagę, że w tym roku SpaceX planuje dokonać ponad 180 premier Falcon 9; W zeszłym roku było ich 134.

„SpaceX poinformował amerykański Federalny Departament Lotnictwa Cywilnego (FAA), że firma próbuje potwierdzić, czy należy ona do śmieci kosmicznych znalezionych w Polsce. FAA stwierdził, że wszystkie etapy lotu Misji SpaceX Starlink 11-4 miały miejsce w ramach licencjonowanych działań SpaceX i że firma spełniła wymagania bezpieczeństwa w momencie ukończenia uruchomienia. Zgodnie z przepisami, po rozpoczęciu SpaceX jest zobowiązany do poinformowania FAA o wszelkich odchyleniach lub anomalii, które miały miejsce podczas misji w ciągu 90 dni. W tej chwili FAA nie ujawniło wydarzeń, które można sklasyfikować jako nagły wypadek ” – powiedział departament w PCMAG. SpaceX nie było żadnych komentarzy na temat tego incydentu.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz