Naukowcy próbowali nadać robotom zdrowy rozsądek, wykorzystując generatywną sztuczną inteligencję

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
2 min. czytania

Inżynierowie z Wydziału Elektrotechniki i Informatyki (EECS) Massachusetts Institute of Technology postanowili wyposażyć roboty w „zdrowy rozsądek”, korzystając z dużego modelu językowego sztucznej inteligencji. Naukowcy są przekonani, że dzięki temu roboty będą naprawdę przydatne w pracach domowych.

Współczesne roboty są dość skutecznie zaprogramowane do wykonywania określonych zadań w granicach swoich możliwości fizycznych i wykonają to bezpiecznie, dopóki nie zmienią się warunki zewnętrzne. Roboty nie radzą sobie z nieoczekiwanym, dlatego firma Boston Dynamics musiała tak ciężko pracować, aby opracować maszyny, które będą w stanie utrzymać równowagę. Aby rozwiązać ten problem, inżynierowie z MIT powiązali fizyczne ruchy robotów z modelami sztucznej inteligencji używanymi do generowania treści.

Przyjęli podejście, które pozwoliło robotowi podzielić zadania na podzadania. Działając krok po kroku, dostosowuje się do nieoczekiwanych wydarzeń, nie zaczynając od nowa. Oznacza to, że inżynierowie nie będą musieli nawet programować robotów z poprawkami uwzględniającymi wszystkie nieprzewidziane zdarzenia. Duże modele językowe uzyskują dostęp do własnych bibliotek danych w celu generowania słów, obrazów, kodu komputerowego lub dowolnej innej obsługiwanej treści. W tym projekcie słowa zastąpiono podzadaniami.

Technologię przetestowano na ramieniu robota, któremu powierzono zadanie przenoszenia piłek z jednej miski do drugiej. Duży model językowy pomógł podzielić to zadanie na kilka podzadań i odwzorowywać je na ruchy robota. Badacze pozwolili na jego ukończenie, a kiedy robot nauczył się podstaw wykonywania zadania, inżynierowie zaczęli mu „przeszkadzać”, poruszając manipulatorem. W przypadku tradycyjnego algorytmu maszyna musiałaby wrócić do znanego punktu początkowego, aby kontynuować zadanie, ale model sztucznej inteligencji pomógł jej określić własną pozycję w każdych warunkach i kontynuować pracę od miejsca, w którym została przerwana.

Autorzy projektu są pewni, że pomoże to w stworzeniu asystentów domowych, potrafiących przystosować się do otoczenia i radzić sobie z trudnościami zewnętrznymi – człowiek nie będzie musiał programować robota na każdą okazję, gdyż będzie mógł samodzielnie uczyć się poprzez Model sztucznej inteligencji.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz