Okazało się, że Ministerstwo Rozwoju Cyfrowego Federacji Rosyjskiej pracuje nad realizacją zarządzenia prezydenta dotyczącego lokalizacji serwerów twórców gier internetowych w kraju. Kommersant pisze o tym, odwołując się do słów szefa wydziału Maksuta Szadajewa. Dodał również, że serwery niektórych rosyjskich twórców gier są już zlokalizowane w tym kraju.
„Otrzymaliśmy zarządzenie prezydenta, teraz będziemy nad nim pracować” – powiedział minister w rozmowie z reporterami na marginesie mistrzostw „Bitwa robotów”. Nie podano terminów wykonania zarządzenia prezydenta.
Przypomnijmy, że 19 października na posiedzeniu Rady Rozwoju Kultury Fizycznej i Sportu szef Międzynarodowego Stowarzyszenia Bokserskiego Umar Kremlev ogłosił brak regulatora gier internetowych. Jego zdaniem regulację gier internetowych należy powierzyć jednemu departamentowi, „aby móc blokować gry, które mogą przedostać się na terytorium Rosji, tak aby wszystko znajdowało się w strefie .ru”. Stwierdził też, że wszystkie serwery i oprogramowanie, a także biuro rozwoju powinny być zlokalizowane w kraju. Następnie prezydent Rosji Władimir Putin polecił przyjrzeć się tej kwestii.
Dziś 11,5 miliona Rosjan gra w konkurencyjne gry wideo, tworząc rynek wart 3,1 miliarda dolarów rocznie. Pod względem wielkości rynku gier Rosja zajmuje siódme miejsce na świecie.