Dla Tajwanu jako zakładu produkcyjnego dostępność wolnych gruntów stanowi poważne ograniczenie przy realizacji projektów mających na celu rozwój przedsiębiorstw produkujących produkty półprzewodnikowe. Przykładowo światowy lider branży TSMC został zmuszony do porzucenia pomysłu budowy nowego zakładu na północy wyspy ze względu na protesty lokalnych mieszkańców.
Jak wyjaśnia Reuters, firma spodziewała się wybudować zakład do produkcji chipów 1 nm w sąsiedztwie istniejącego parku technologicznego na południe od Taoyuan, jednak mieszkańcy okolicznych obszarów wiejskich sprzeciwiali się konieczności wyprowadzki z tego terenu w celu rozbudowy przemysłu strefa. Teraz firma musi wybrać inną lokalizację pod budowę swojego nowoczesnego zakładu. Władze Tajwanu są gotowe pomóc jej w tej sprawie, pomagając w znalezieniu działek i zapewniając infrastrukturę inżynieryjną.
Duże parki technologiczne, w których TSMC już rozwija swoje przedsiębiorstwa, zlokalizowane są także w centralnej części wyspy, a także na południu. W tym drugim przypadku w okolicach Kaohsiung TSMC już buduje zakład, w którym będzie wytwarzać produkty w procesie 2 nm. Burmistrz miejscowości powiedział, że na tym obszarze znajduje się wystarczająca ilość gruntów, wody i źródeł energii, aby pomieścić więcej zakładów produkujących półprzewodniki. Jak pokazuje najnowsza historia, podstawowe gałęzie przemysłu są wrażliwe na przerwy w dostawach wody i energii elektrycznej. Tym samym w okresach suszy władze Tajwanu musiały już ograniczać zużycie wody przez przedsiębiorstwa rolnicze na wyspie, aby fabryki TSMC otrzymywały ten cenny zasób. Podczas fali upałów obszary mieszkalne w niektórych częściach Tajwanu doświadczyły przerw w dostawie prądu, ponieważ priorytetem było zaopatrywanie zakładów produkcyjnych TSMC.