Microsoft został nowym członkiem stowarzyszenia CISPE, które zrzesza głównie małych dostawców usług chmurowych w Europie. Warto zauważyć, że europejska struktura już wcześniej wielokrotnie składała skargi na giganta IT w związku z antykonkurencyjnymi praktykami w zakresie licencjonowania oprogramowania – podaje The Register. Nie wszyscy jednak w CISPE są zadowoleni z pojawienia się nowego uczestnika, a zdaniem jednego z ekspertów mali dostawcy wyglądają obecnie jak „marionetka Microsoftu”.
Celem powstania CISPE jest promocja usług chmurowych w Europie, w której dziś dominują AWS, Microsoft i Google, które łącznie posiadają ponad 70% rynku chmurowego. CISPE potwierdziło, że Microsoft zostanie 39. partnerem. Nie ma ku temu przeszkód – w grupie znajdują się przedstawiciele biznesów chmurowych z regionu, w tym hiperskalowerzy pokroju AWS. Stowarzyszenie twierdzi, że jest to krok w kierunku rozwoju CISPE i istnieje wiele obszarów, w których cele wszystkich organizacji są zbieżne. Wśród nich jest na przykład automatyzacja wdrażania nowego europejskiego prawa, które upraszcza przejście z chmury na chmurę.
Dziesięcioosobowy zarząd CISPE głosował za przystąpieniem Microsoftu, chociaż decyzja nie była jednomyślna. Jak można się było spodziewać, sprzeciwił się AWS, co w szczególności nie zgadza się z praktykami rywala w zakresie wykorzystania oprogramowania w chmurach. Sam Microsoft z zadowoleniem przyjął decyzję CISPE o przyjęciu wniosku o status członka bez prawa głosu i obiecał skoncentrować się na budowaniu konstruktywnego partnerstwa, które będzie mogło wspierać europejskich dostawców usług w chmurze. Oczywiście brak możliwości głosowania Microsoftu nieco uspokoił inne firmy, których biznes nie jest porównywalny ze skalą pracy Microsoftu.
Źródło obrazu: krakenimages/Unsplash
Swego czasu CISPE (a osobno AWS) wielokrotnie krytykowały praktykę Microsoftu w zakresie licencjonowania oprogramowania, która implikuje wielokrotnie wyższe opłaty za korzystanie z części oprogramowania firmy poza Azure. W listopadzie 2022 roku CISPE złożyło skargę do Komisji Europejskiej, jednak po długich negocjacjach Microsoft namówił większość członków struktury do zawarcia ugody z możliwą zapłatą do 30 mln euro (31 mln dolarów), zapewnieniem ulepszona wersja Azure Local (dawniej Azure HCI Stack) i zawieszenie audytów licencyjnych Microsoft na dwa lata.
Warto dodać, że Google również próbował przystąpić do CISPE i w zamian oferował nawet wielomilionowe sumy oraz kredyty w chmurze, chcąc uzyskać miejsce w zarządzie stowarzyszenia i kontynuować walkę z Microsoftem na polu prawnym. Nie spodobało się to uczestnikom CISPE. Google dołączył później do Open Cloud Coalition (OCC), którą Microsoft nazywa „frontem lobbingu”, wzywającym do położenia kresu zasadom „restrykcyjnego licencjonowania”.
Wcześniej taktykę sprzedaży Microsoftu nazywano „podatkiem od oprogramowania”. W związku z tym CISPE zleciło badanie, które wykazało, że sektor publiczny i biznes w Europie rocznie przepłacają aż do 1 miliarda euro (nieco ponad 1 miliard dolarów) za uruchamianie różnego rodzaju oprogramowania Microsoft w chmurach poza platformą Azure. Od tego czasu Google złożył już skargę związaną z tym problemem do Komisji Europejskiej.
Powiązane materiały:
Podążając śladami Amazona: dzięki chmurze roczne przychody działu IT właściciela supermarketu Lidl osiągnęły 1,9 miliarda euro AWS wyda 7,8 miliarda euro na suwerenną chmurę dla Europy Europejskie firmy skrytykowały złagodzenie zasad przetargów na kontrakty w chmurze w UE Ugreen wprowadził sieciowe urządzenia pamięci masowej NASync iDX6011 i iDX6011 Pro z wbudowanym modułem LLM Nie lepiej niż Skynet: boom AI w samych Stanach Zjednoczonych spowoduje tysiące zgonów i wzrost kosztów opieki zdrowotnej o 20 miliardów dolarów rocznie