Łazik NASA Perseverance obchodził swój tysięczny dzień na Czerwonej Planecie, badając starożytną deltę rzeki.

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
3 min. czytania

Łazik NASA przebywa na Marsie już od 1000 lokalnych dni (sol) i dokonał wielu odkryć geologicznych, podróżując dnem starożytnego jeziora i częściowo śladami delty rzeki, która do niego wpływała. Próbki pobrane na trasie eksploracji będą musiały zostać jeszcze zbadane na Ziemi po 2033 roku, jeśli wszystko pójdzie dobrze, ale już teraz, na podstawie przeprowadzonych prac, możliwe jest szczegółowe odtworzenie historii geologicznej tego miejsca.

Łazik Perseverance przybył na Czerwoną Planetę 18 lutego 2021 r. Towarzyszył mu helikopter Ingenuity o masie 1,8 kg. Helikopter nie miał za zadanie brać udziału w rozpoznaniu, jednak jego wytrzymałość okazała się na tyle duża, że ​​mały wiropłat tak czy inaczej musiał pomagać łazikowi w eksploracji terenu.

Krater Jezero, w którym wylądował łazik, powstał w wyniku uderzenia asteroidy w Marsa 4 miliardy lat temu. Miliony lat później napłynęły do ​​niej strumienie wody, które wówczas jeszcze znajdowały się na planecie. Ostatecznie w miejscu krateru utworzyło się jezioro o średnicy do 35 km. Rekonesans satelitarny wykazał, że w obszarze krateru znajduje się wystarczająca ilość osadu, który może zawierać ślady dawnego życia biologicznego na Marsie.

Bardziej szczegółowe badanie składu mineralnego powierzchni gleby w kraterze pozwoliło wybrać najbardziej obiecujące miejsca do pobrania próbek gleby, które kiedyś mogą znaleźć się na Ziemi w dyspozycji naukowców i pod bronią najnowocześniejszego sprzętu laboratoryjnego . Miejsca pobierania próbek wybrano po zbadaniu obszaru za pomocą tak zwanego planetarnego instrumentu litochemicznego rentgenowskiego (PIXL).

Sprzęt łazika oczyścił miejsce poboru próbek, a instrument PIXL przeanalizował jego skład mineralny. Jeśli ciekawiło to naukowców, wówczas inny sprzęt pobierał rdzeń powierzchniowy i ukrywał go w dwóch tytanowych rurkach: jednej do przechowywania w łaziku (zostanie dostarczony do rakiety w celu powrotu na Ziemię), a drugiej do przechowywania na ziemi (zostanie odebrany przez helikopter zespołu powrotnego próbki, jeśli do tego czasu łazik ulegnie awarii).

Łazik więc krok po kroku przemierzył trasę i zebrał nieco ponad dwa tuziny próbek. Do najbardziej obiecujących w poszukiwaniu oznak życia biologicznego należą próbki zawierające fosforany (na Ziemi fosfor jest obowiązkowym i obfitym towarzyszem życia) oraz inne zawierające krzemionkę. Na naszej planecie najstarsze skamieliny zwykle znajdują się w krzemionce, ponieważ służy ona jako rodzaj środka konserwującego. Coś podobnego można spodziewać się na Marsie.

„Na miejsce lądowania wybraliśmy Krater Jezero, ponieważ zdjęcia orbitalne pokazywały deltę, co stanowi wyraźny dowód na to, że krater był kiedyś wypełniony dużym jeziorem. Jezioro jest środowiskiem potencjalnie nadającym się do zamieszkania, a skały delta są doskonałym środowiskiem do zachowania śladów starożytnego życia w postaci skamieniałości w zapisie geologicznym, powiedział Ken Farley, naukowiec z projektu Perseverance z Kalifornijskiego Instytutu Technologii. „Po szeroko zakrojonych badaniach zebraliśmy historię geologiczną krateru, mapując od końca do końca obszary jezior i rzek”. Powyżej znajduje się film przedstawiający rekonstrukcję napełniania krateru wodą w czasach starożytnych, którą wykonano na podstawie danych rozpoznawczych z łazika marsjańskiego.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz