Komisja Europejska nałożyła na firmę Intel karę w wysokości 376,36 mln euro (400 mln dolarów) za nieuczciwą konkurencję za to samo przestępstwo. Kara w wysokości 1,06 mld euro została unieważniona przez Europejski Trybunał Generalny w styczniu ubiegłego roku.
Zdaniem Komisji Europejskiej kara w niższej wysokości została nałożona za „udowodnione wcześniej nadużycie pozycji dominującej na rynku chipów komputerowych zwanych jednostkami centralnymi x86” – pisze Bloomberg. Na rynku procesorów x86 Intel konkuruje wyłącznie z AMD. W postępowaniu wstępnym Komisja Europejska stwierdziła, że posiada dowody na to, że w latach 2002–2005 Intel udzielał producentom komputerów rabatów na swoje produkty pod warunkiem, że jego chipy będą wykorzystywane w 95% urządzeń. Komisja Europejska stwierdziła, że w rezultacie stworzono „ograniczające warunki” dla AMD – konkurencyjny Intel był zmuszony zadowolić się 5% udziałem.
Umorzenie kary w 2022 r. Intel odebrał jako historyczne zwycięstwo – początkowo była to naprawdę największa sprawa antymonopolowa w UE. Europejski Trybunał Generalny orzekł jednak, że agencja popełniła błędy, nakładając kary za rzekomo nielegalne rabaty, których Intel udzielał producentom komputerów osobistych, aby wyprzeć rywala AMD z rynku.
Jednak „pozorne ograniczenia Intela stanowią nadużycie pozycji dominującej zgodnie z unijnymi regułami konkurencji” – stwierdziła Komisja Europejska, a fakt tego naruszenia został ustalony w sądzie. Dlatego departament podjął nową decyzję, zgodnie z którą Intel został ukarany grzywną „tylko za oczywiste ograniczenia”. Komisja Europejska zaakceptowała je, ponieważ „jest zgodne z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Generalnego z 2022 r., które uniewinnia Intela”.
„Chociaż jesteśmy rozczarowani tą karą, będziemy w dalszym ciągu koncentrować się na naszych przyszłych inwestycjach w UE i naszej współpracy z UE w promowaniu rozwoju europejskiego przemysłu półprzewodników” – Intel skomentował incydent.