W zeszłym tygodniu odbyła się długo oczekiwana premiera samochodu elektrycznego Xiaomi SU7, firma rozpoczęła przyjmowanie zamówień i w ciągu pierwszego pół godziny ich liczba przekroczyła 50 000 sztuk, a na koniec pierwszych 24 godzin osiągnęła 88 898 sztuk. Próbom złożenia zamówienia poprzez autorską aplikację Xiaomi towarzyszy teraz oferta oczekiwania na samochód od pięciu do siedmiu miesięcy, w zależności od konfiguracji.
Poinformowała o tym agencja Reuters, która połączyła wypowiedzi założyciela firmy Le Juna na łamach portalu społecznościowego Weibo z osobistym sprawdzeniem stanu rzeczy za pośrednictwem autorskiej aplikacji Xiaomi. Podstawowa wersja samochodu elektrycznego SU7, według źródła, trafi do klientów za 18–21 tygodni, jeśli zamówienie zostanie złożone już teraz. Ci, którzy chcą otrzymać droższą wersję Xiaomi SU7 Pro, będą musieli spodziewać się mniej więcej takiego samego czasu oczekiwania, podczas gdy najdroższy SU7 Max zostanie wyprodukowany i dostarczony w ciągu od 27 do 30 tygodni. Tym samym najdroższe wersje pierwszego elektrycznego samochodu Xiaomi będą wymagały od kupującego odczekania od sześciu do siedmiu miesięcy.
Limitowana edycja Founders Edition, limitowana do 5000 sztuk, oferowała szeroki wybór opcji, ale została wyprzedana natychmiast po rozpoczęciu zamówień. Lei Jun obiecał w weekend, że w tej konfiguracji zostanie wyprodukowanych o wiele więcej pojazdów elektrycznych, ale nie podał szczegółów tej akcji. Powiedział, że firma musiała zablokować podejrzanie dużą aktywność, gdy zaczęto przyjmować zamówienia, ponieważ wiele z nich rzekomo składali potencjalni spekulanci. Fabryka w stolicy Chin, która została zbudowana przez Xiaomi i przekazana zarządowi Grupy BAIC w celu kontraktowej produkcji pojazdów elektrycznych SU7, ma produkować 200 000 samochodów rocznie. Możliwe, że w pierwszym roku sprzedaży modelu będzie brakowało.