Obecny dyrektor generalny Intela, Patrick Gelsinger, został powołany na to stanowisko w połowie lutego 2021 roku, a kolejne zmiany w firmie odbywały się pod hasłem powrotu do korzeni i przywrócenia pozycji lidera w dziedzinie technologii. Najwyraźniej nie wszyscy członkowie zarządu korporacji zdali sobie już sprawę, że podążają tą samą drogą co Intel.
W każdym razie, jak zauważa Bloomberg, w tym tygodniu okazało się, że weteran branży półprzewodników i urodzony w Malezji przedsiębiorca Lip-Bu Tan zamierza opuścić zarząd Intela. Do tego zarządu dołączył dopiero we wrześniu 2022 roku, a odpowiednia nominacja, jak się powszechnie uważa, miała przyczynić się do szybkiego przywrócenia pozycji rynkowej procesorowego giganta.
Lip-Bu Tan powiadomił zarząd Intela, że odejdzie 19 sierpnia, aby skupić się na innych obszarach swojej działalności, ponieważ nie ma już wystarczająco dużo czasu, aby skupić się na wszystkich inicjatywach, w które jest zaangażowany. Lip-Bu Tan wcześniej stał na czele Cadence Design Systems i nadal jako prezes zarządu prowadzi założoną w 1987 roku firmę inwestycyjną Walden International, a także jest partnerem zarządzającym w Celesta Capital. Lip-Bu Tan był członkiem zarządu Intela i był członkiem Komisji ds. fuzji i przejęć. Sam zwięźle skomentował swoją rezygnację: „To osobista decyzja wynikająca z konieczności ponownego podziału priorytetów. Nadal wspieram firmę i jej ważną pracę”.