Akcje chińskich firm zajmujących się sztuczną inteligencją zaczęły gwałtownie rosnąć jakiś czas temu w związku ze wzrostem popularności zaawansowanego chatbota ChatGPT. Wydaje się jednak, że ten trend wkrótce się skończy, przynajmniej w przypadku mniejszych firm. Wynika to z faktu, że deweloperom daleko do osiągania zysków w tym obszarze.
Akcje Beijing Deep Glint Technology Co. spadła o 10% po tym, jak firma ogłosiła, że obecnie nie jest w stanie oferować produktów na poziomie ChatGPT. Może to być zapowiedź tego, co w przyszłości zapobiegnie dalszym wzrostom cen akcji wielu spółek, takich jak Cambricon Technologies Corp., CloudWalk Technology Co i 360 Security Technology Inc., które w ostatnim czasie wykazują dodatnią dynamikę.
Ostrożność w akcjach AI pojawiła się, gdy inwestorzy rzucili się, by wykorzystać coś, co niektórzy uważają za przełom w branży technologicznej. Niektórzy eksperci rynkowi uważają, że szum wokół technologii sztucznej inteligencji nie jest poparty czynnikami fundamentalnymi i dla porównania przytaczają podobny wzrost w przeszłości związany z technologiami blockchain, które stopniowo zanikały.
„W większości przypadków nie jest od razu jasne, jaka jest korzyść finansowa. Poza firmami o największych możliwościach technicznych, większość innych prawdopodobnie po prostu płynie na fali. Te gwałtowne skoki nigdy nie są trwałe” – powiedział Vey-Sern Ling, dyrektor zarządzający Union Bincaire Privee.
Beijing Deep Glint nie jest jedyną firmą, która jest powściągliwa w stosunku do oczekiwań dotyczących ChatGPT. Pod koniec ubiegłego tygodnia 360 Security poinformowało, że istnieje „poważna niepewność” co do daty uruchomienia i sukcesu usług opartych na sieciach neuronowych. Dzieje się tak trzy dni po tym, jak akcje firmy odnotowały największy wzrost od listopada 2020 r. CloudWork, twórca technologii rozpoznawania twarzy, powiedział, że nie skorzysta z produktów opartych na ChatGPT.