Huawei skrzyżował dysk SSD z taśmą w napędzie MED: w związku z sankcjami firma nie może już polegać na dostawach dysków twardych
Jak podaje Blocks & Files, Huawei pracuje nad technologią przechowywania dużych ilości danych w oparciu o tzw. dyski magnetoelektryczne (MED). Tak naprawdę mówimy o połączeniu dysków SSD i napędów taśmowych w jednym przypadku, co połączy zalety przechowywania „gorącego” i „zimnego”. Konieczność stworzenia nowego typu systemu przechowywania wynika z surowych sankcji nałożonych przez Stany Zjednoczone – Huawei obawia się możliwych przerw w zakupie tradycyjnych dysków HDD.
Koncepcja MED polega na łączeniu różnych rodzajów mediów w jednej szczelnej obudowie. Jest to dysk półprzewodnikowy oparty na pamięci flash NAND oraz systemie taśmowym obejmującym napęd, szpule z taśmą i głowice odczytowo-zapisowe. W ten sposób dysk SSD może służyć do pracy z „gorącymi” danymi, zapewniając małe opóźnienia i duże prędkości odczytu/zapisu, a moduł taśmowy może być używany do pracy z „zimnymi” danymi. Długość taśmy jest w przybliżeniu o połowę mniejsza niż w przypadku kaset LTO, tj. około 480 m zamiast 960 m.
Konstrukcyjnie MED przypomina kasetę magnetofonową i zawiera dwie szpule na taśmę, silnik elektryczny i głowice. MED ma interfejs blokowy i dwie warstwy translacyjne. Podczas nagrywania informacja najpierw trafia na dysk SSD, a po ponownym uporządkowaniu jest sekwencyjnie zapisywana na taśmę. Podczas odczytu dysk na podstawie metadanych znajdujących się w pamięci flash odczytuje dane albo z dysku SSD („ciepły”), albo z taśmy („zimny”). W tym drugim przypadku opóźnienie dostępu może wynieść nawet dwie minuty.
Platforma MED nie korzysta z technologii napędów taśmowych firm IBM, Fujifilm czy Sony. Zamiast tego Huawei opracował niezbędne podzespoły wspólnie z chińskimi partnerami, a chipy NAND są już produkowane w Chinach. Zapewnia to niezależność od produktów zagranicznych, które mogą podlegać sankcjom. Podwozie MED nie wymaga ramion robotycznych i zapewnia dużą gęstość przechowywania.
Pierwsza generacja MED przechowuje 72 TB informacji, zużywając jedynie 10% energii wymaganej przez konwencjonalny dysk twardy. Całkowity koszt posiadania (TCO) jest o około 20% niższy niż w przypadku innych systemów taśmowych o porównywalnej pojemności. Szafa MED pierwszej generacji zapewnia transfer danych z szybkością 8 Gb/s, mieści ponad 10 PB informacji i zużywa niecałe 2 kW. Systemy MED nie są narażone na ryzyko przegrzania, ponieważ są przeznaczone przede wszystkim do przechowywania danych historycznych.
Huawei otrzymał szereg patentów na system MED i jego komponenty. Rozwiązania pierwszej generacji mają zostać wprowadzone na rynek w 2025 roku. Oraz na lata 2026–2027. Planowana jest premiera urządzeń drugiej generacji z zatokami w formacie 3,5″ (LFF). Coś podobnego zaproponowało także Western Digital – firma opatentowała wysoce zintegrowaną kasetę LTO w obudowie dysku twardego. Jeśli chodzi o plany na przyszłość Huawei, to obecnie rozwija on własne dyski SSD o pojemności 60 TB oparte na pamięci flash QLC NAND z buforowaniem SLC.
Powiązane materiały:
153 Ebajtów rocznie: dostawy kaset z taśmami ponownie pobiły rekordy Petabajt na kółkach: Fujifilm wypuszcza samodzielną pamięć taśmową Kangaroo IBM wprowadził na rynek napęd taśmowy TS1170 do kaset JF o efektywnej pojemności 150 TB APNIC: przejście na IPv6, jak się okazało, nie jest już takie konieczne Nebius, były Yandex, zwiększył kwartalne przychody prawie 9-krotnie