Huawei był w stanie stworzyć niestandardowe rdzenie dla procesora Kirin 9000S w procesie technologicznym 7 nm, pomimo presji sankcji
Z analizy uznanej platformy smartfonów Mate 60 Pro wynika, że Huawei dokonał przełomu technologicznego, rozpoczynając samodzielne prace nad chipami półprzewodnikowymi. Cztery z ośmiu rdzeni w układzie system-on-chip (SoC) smartfona Mate 60 Pro są w całości oparte na opracowaniach brytyjskiego Arma, natomiast pozostałe cztery rdzenie są niestandardowe i zawierają własne rozwiązania Huawei.
Huawei od 2019 r. zmaga się z sankcjami mającymi na celu odcięcie mu dostępu do zaawansowanych chipów, sprzętu i oprogramowania z USA do produkcji smartfonów 5G, zmuszając go do przejścia na sprzedaż gadżetów 4G i skupienia się na rynku krajowym.
Chociaż Huawei nadal licencjonuje podstawowe projekty Arma, własny dział projektowania chipów HiSilicon udoskonalił je i stworzył własne rdzenie procesorów dla SoC Kirin 9000S. Daje to firmie elastyczność potrzebną do produkcji wysokiej klasy smartfonów pomimo ograniczeń kontroli eksportu w USA. Kirin 9000S zawiera także procesory graficzne i neuronowe opracowane przez HiSilicon, w przeciwieństwie do swojego poprzednika Kirin 9000, który w całości opiera się na rozwiązaniach firmy Arm.
Wygląda na to, że Huawei przyjął strategię podobną do inicjatywy Apple Silicon. W ciągu ponad dziesięciu lat Apple znacznie udoskonalił i ulepszył podstawową architekturę Arm, zapewniając swoim iPhonem i Macom wyraźną przewagę konkurencyjną pod względem wydajności. Złożoność, ogromne koszty i ograniczone zasoby inżynieryjne związane z rozwojem półprzewodników oznaczają, że niewiele firm jest w stanie zastosować takie podejście.
Huawei mógł dokonać przełomu, który pozwoli mu „posiadać własny projekt i nie polegać tak bardzo na obcych krajach” – powiedział Dylan Patel, główny analityk w firmie konsultingowej SemiAnalytics. Dodatkowymi korzyściami dla Huawei będą obniżone koszty licencjonowania patentów oraz możliwość odróżnienia swoich produktów na rynku od konkurentów korzystających z gotowych chipów.
Eksperci uważają, że Huawei był w stanie wyprodukować własne procesory do telefonów, dostosowując projekty rdzeni procesorów, które pierwotnie były przeznaczone do użytku w serwerach w centrach danych. Strategia ta przypomina odwrócenie wysiłków Apple zmierzających do przekształcenia chipów iPhone’a w procesory dla komputerów Mac.
Huawei w dalszym ciągu stoi przed wyzwaniami związanymi z produkcją najnowocześniejszych chipów w najnowocześniejszym sprzęcie ze względu na amerykańskie sankcje. Departament Handlu USA bada obecnie pochodzenie chipa w nowym telefonie Huawei Mate 60 Pro. Chip został wyprodukowany przez chińską firmę SMIC w procesie 7-nanometrowym, dwie generacje za najnowocześniejszymi liniami produkcyjnymi chipów do smartfonów.
Mate 60 Pro jest reklamowany jako dowód zdolności Huawei do innowacji w celu obejścia amerykańskich sankcji, chociaż analitycy twierdzą, że wydajność telefonu pokazuje, jak kontrola eksportu szkodzi jego postępowi. Eksperci odkryli, że możliwości Huawei w zakresie półprzewodników pozostają od roku do dwóch lat w tyle za możliwościami amerykańskiego Qualcomm, wiodącego producenta chipów do urządzeń mobilnych. Chipy Huawei są nadal mniej energooszczędne i mogą powodować nagrzewanie się telefonu.
„Huawei był w stanie zastąpić najbardziej krytyczne i ryzykowne elementy, które podlegały kontroli eksportu lub były na nią podatne, produktami własnej produkcji lub nawet projektu” – powiedział jeden z firm zajmujących się badaniami chipów. „Te wysiłki zasługują na brawa, ale nie na tyle, aby kwalifikować się do zwycięstwa”.