Pomimo najwyższych ocen w serii, Dark Souls 2 przez fanów uznawany jest za brzydkie kaczątko Dark Souls. Twórca franczyzy Hidetaka Miyazaki stanął w obronie kontrowersyjnego wydania.
Pamiętajmy, że Dark Souls 2 to jedyna gra z serii, która nie została wyreżyserowana przez Miyazakiego. Kontynuacja spotkała się z niechęcią między innymi ze względu na pewne nielogiczne decyzje projektowe, które nie mieściły się w ogólnie przyjętym „kanonie” Dark Souls.
Sądząc po niedawnym wywiadzie dla IGN, Miyazaki nie tylko nie wstydzi się Dark Souls 2, ale jest z niego dumny, a także wierzy, że znacząco wpłynęło to na wiele późniejszych projektów FromSoftware.
„Właściwie uważam, że [Dark Souls 2] było dla nas świetnym projektem. Myślę, że bez niej nie mielibyśmy wielu pomysłów, które zostałyby opracowane i wdrożone w serialu po niej” – powiedział Miyazaki.
Miyazaki docenił także sukces eksperymentu z przekazaniem kierownictwa projektu innym osobom i przyznał, że obowiązki reżysera jednej z kolejnych gier Souls studia FromSoftware przekaże komuś innemu.
Jednocześnie Miyazaki nie lubi nadzorować projektów. Woli albo dać nowym reżyserom pełną swobodę, albo sam objąć stery. Projektant gry nazwał swoją rolę w Dark Souls 2 „wyspą żalu”.
Miyazaki kieruje obecnie rozwojem Shadow of the Erdtree, ogromnego dodatku do gry RPG akcji fantasy Elden Ring z otwartym światem. Premiera dodatku spodziewana jest 21 czerwca.