Serwis poszukiwania pracy HeadHunter rozpoczął testowanie własnego, profesjonalnego portalu społecznościowego „Setka”. Próby uruchomienia takiego projektu podejmowane są w Rosji od 2016 roku, kiedy zablokowano portal społecznościowy LinkedIn. HeadHunter nie podjął jeszcze decyzji o uruchomieniu nowej platformy jako pełnoprawnego produktu, a eksperci nie są pewni, czy będzie na nią popyt.
HeadHunter LLC, zarządzająca usługą HeadHunter, zarejestrowała nazwę domeny setka.ru 9 listopada. Teraz pod tym adresem szerokiemu gronu odbiorców pokazywany jest komunikat, że będzie to „sieć społecznościowa, w której profesjonaliści z różnych branż będą mogli komunikować się o pracy”. Opublikowano już aplikacje na urządzenia iPhone i Android, jednak udział w testach platformy możliwy jest wyłącznie za zaproszeniem. HeadHunter powiedział Kommiersantowi, że „Setka” działa obecnie w trybie testowym i „nie podjęto żadnej decyzji w sprawie uruchomienia projektu ani jego harmonogramu”.
Eksperci, z którymi rozmawiała publikacja, podali, że rozwój profesjonalnej sieci społecznościowej trwa co najmniej od lata. Projekt jest dość kosztowny: opracowanie minimalnej opłacalnej wersji (MVP) takiego zasobu może kosztować 200–250 mln rubli, a jego uruchomienie, biorąc pod uwagę koszty promocji, może kosztować 1,5–2 mld rubli.
Poprzednie próby budowy scentralizowanych wspólnot zawodowych w Rosji zakończyły się niepowodzeniem. W 2018 roku Rostrud uruchomiła platformę Skillsnet, w listopadzie 2023 roku stronę odwiedziło 17,3 tys. osób. W 2021 roku został uruchomiony portal społecznościowy TenChat, który również nie zyskał popularności. Eksperci przypisywali te niepowodzenia głównie dwóm czynnikom. Po pierwsze, programiści opracowali wyspecjalizowane platformy, wzorując się na uniwersalnych sieciach społecznościowych. Po drugie, w Rosji działają już rozproszone, ugruntowane społeczności zawodowe, w tym na Telegramie.
Zdaniem ekspertów kluczem do sukcesu Sieci będzie zapełnienie zasobu „ciekawymi kontaktami”. I dla firm sensowne będzie wskazanie swojej obecności zarówno w HeadHunterze, jak i Setce. Pierwsza platforma będzie formalnym poszukiwaniem pracowników, druga zaś będzie nawiązywaniem przydatnych kontaktów. Z drugiej strony rosyjscy przedsiębiorcy mają tendencję do bycia nieco zamkniętymi, dlatego krajowe społeczności zawodowe często ograniczają się do wąskiego kręgu osób. Sytuację pogorszyły sankcje nałożone przez kraje zachodnie nie tylko na rosyjskie firmy, ale także osobiście na ich kadrę zarządzającą – w efekcie menedżerowie najwyższego szczebla zmuszeni są ukrywać, w jakich firmach pracują i jakie stanowiska zajmują.