Od wielu lat Google przy niektórych zapytaniach wyświetla w wynikach wyszukiwania dodatkowy pasek wyszukiwania, dzięki któremu użytkownik może kontynuować studiowanie interesującego go zagadnienia poprzez wyszukiwanie tylko w określonej witrynie. Jednak z biegiem czasu zapotrzebowanie na tę funkcję zmalało i firma zdecydowała się z niej zrezygnować.
„Minęło ponad dziesięć lat, odkąd po raz pierwszy wprowadziliśmy pole wyszukiwania wśród linków do podstron w wyszukiwarce Google i z czasem zauważyliśmy, że jest ono coraz rzadziej wykorzystywane. Biorąc to pod uwagę i aby uprościć wyniki wyszukiwania, od 21 listopada 2024 r. usuniemy ten element wizualny” – oznajmiło Google.
Tak naprawdę można tę funkcję zignorować, ale np. gdy w wynikach wyszukiwania pojawi się tak duży zasób jak New York Times, system faktycznie może wyświetlić pod linkiem do strony i jej opisem dodatkową linię wyszukiwania, do której można wprowadź dodatkowe zapytanie, aby przeszukać tylko tę witrynę. Od 21 listopada Google przestanie wyświetlać to pole.
Wielu użytkowników mogłoby nie zauważyć tej zmiany, gdyby Google o niej nie wspomniał. W przeciwnym razie jest to tylko niewielka zmiana w wyszukiwarce, która jest coraz bardziej wzbogacana o funkcje sztucznej inteligencji. Wcześniej okazało się, że szef działu wyszukiwania Google, Prabhakar Raghavan, odejdzie ze stanowiska, na którym zastąpi go Nick Fox, odpowiedzialny za rozwój produktów AI.
