Google będzie zobowiązany do sprzedaży Chrome, ale pozwoli ci inwestować w sztuczną inteligencję

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
2 min. czytania

Departament Sprawiedliwości USA potwierdził, że Google będzie musiał podzielić swój biznes, w szczególności w celu sprzedaży przeglądarki Chrome. Według Engadget, wymóg ten jest zapisany w nowym dokumencie sądowym, który popiera decyzję sądu federalnego, że firma nielegalnie wykorzystała stanowisko monopolistyczne na rynku systemów wyszukiwania.

W dokumencie Ministerstwo wyjaśniło, że sprzedaż Chrome „na zawsze powstrzyma Google Control nad tym najważniejszym narzędziem do dostępu” i da konkurentom możliwość integracji z przeglądarką, która dla wielu użytkowników służy szefowi wejścia do Internetu.

Władze zachowały również zakaz oferowany przez administrację Biden w celu zainstalowania wyszukiwarki Google na urządzeniach Apple i urządzeniach innych producentów jako domyślne wyszukiwanie, za które Google otrzymał płatności partnerskie. Zakaz dotknął także przeglądarki Mozilla Firefox.

Jednocześnie wymóg sprzedaży akcji Google w AI-Startaps został usunięty po tym, jak Anthropic powiedziała, że ​​potrzebuje finansowania, aby skutecznie kontynuować swoje działania. Teraz, zamiast całkowitego zakazu inwestycji w sztuczną inteligencję, rząd zażądał, aby Google powiadomił organy federalne i państwowe o swoich inwestycjach w tej dziedzinie.

Oczekuje się, że Google złoży własną propozycję końcowego zestawu alternatywnych środków. W poprzedniej propozycji przedłożonej w grudniu Spółka stwierdziła, że ​​początkowe środki zaproponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości są nadmierne i wykraczają poza zakres decyzji sądu dotyczących jedynie umów z partnerami dotyczącymi wyszukiwarki.

Alternatywnie, Google zasugerował utrzymanie możliwości zapłaty partnerów za instalację wyszukiwania, ale jednocześnie pozwolić im współpracować z innymi usługami wyszukiwania. Na przykład Apple może domyślnie instalować różne wyszukiwarki na iPhonie i iPadzie. Jednocześnie programiści przeglądarki mogą domyślnie instalować wyszukiwarki co 12 miesięcy.

Według Washington Post stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości może wskazywać, że administracja Trumpa będzie kontynuować trudną politykę antymonopolową dotyczącą dużych firm technologicznych, pomimo poparcia Gigantów IT zapewnianych mu w firmie wyborczej. Ostateczna decyzja w sprawie zostanie podjęta przez sędziego Amita Mehty, który wcześniej uznał Google za monopolistę. Spotkanie, na które zostaną rozpatrzone propozycje obu stron, zaplanowano na kwiecień.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz