FDA będzie musiała wyjaśnić, dlaczego Neuralinkowi pozwolono na eksperymenty na ludziach po tandetnych eksperymentach na zwierzętach.

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
2 min. czytania

FDA będzie musiała wyjaśnić, dlaczego Neuralinkowi pozwolono na eksperymenty na ludziach po tandetnych eksperymentach na zwierzętach.

Członek Podkomisji ds. Zdrowia Izby Reprezentantów USA twierdzi, że amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) przedwcześnie zezwoliła na testowanie implantu mózgowego Neuralink Elona Muska na ludziach. Problemy z prowadzeniem dokumentacji i kontrolą jakości doświadczeń na zwierzętach w Neuralink zgłaszane są co najmniej od 2019 roku.

Neuralink testuje obecnie na ludziach swoje urządzenie, które pozwala sterować komputerem wyłącznie za pomocą umysłu. W zeszłym tygodniu firma zorganizowała transmisję na żywo w sieci społecznościowej X, na której pokazano pierwszego sparaliżowanego pacjenta z implantem mózgowym grającego w szachy na komputerze PC. Elon Musk zapowiedział już kolejny produkt Neuralink – Blindsight (dosłownie – „Blind Sight”) przywracający wzrok osobom niewidomym.

Przedstawiciel Demokratów Earl Blumenauer wysłał list do FDA, w którym wyraził zaniepokojenie faktem, że agencja zignorowała „niepokojące dowody” naruszeń w testach na zwierzętach, które zgłaszano od 2019 r. Żąda od FDA wyjaśnienia, w jaki sposób doniesienia o takich naruszeniach mają się do decyzji agencji o zatwierdzeniu badań leku Neuralink na ludziach.

Blumenauer zacytował raporty Reuters, w których opisano skargi personelu dotyczące „niechlujnych” eksperymentów na zwierzętach wynikających z napiętych harmonogramów, powodujących niepotrzebne cierpienie i śmierć małp laboratoryjnych. W związku z tym pracownicy obawiali się również możliwych problemów z jakością eksperymentów i czystością uzyskanych wyników.

„Te rzekome nieprzestrzeganie standardowych procedur operacyjnych potencjalnie zagroziły dobrostanowi zwierząt i gromadzeniu danych do badań na ludziach” – twierdzi Blumenauer. FDA obiecała wkrótce odpowiedzieć ustawodawcy. Rzecznik FDA twierdzi, że podczas kontroli agencja nie stwierdziła w Neuralink żadnych naruszeń, które mogłyby podważyć bezpieczeństwo badań.

W ostatnich latach kilka firm rozpoczęło testowanie swoich implantów mózgowych na ludziach. Synchron i Blackrock Neurotech wykazały już zdolność pacjentów do kontrolowania pewnych działań za pomocą myśli.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz