Ericsson złożył sprawozdanie z pracy w trzecim kwartale bieżącego roku obrotowego, który zakończył się 30 września. Jeden z największych na świecie dostawców sprzętu telekomunikacyjnego poniósł znaczne straty, co tłumaczy się „niepewnością makroekonomiczną”.
Przychody firmy Ericsson za okres trzech miesięcy wyniosły około 64,5 miliarda koron (około 5,9 miliarda dolarów). To o 5% mniej niż w III kwartale ubiegłego roku.
Źródło obrazu: Ericsson
Na koniec zamkniętego kwartału spółka wykazała stratę netto w wysokości 30,5 miliarda koron (około 2,78 miliarda dolarów). Dla porównania: rok wcześniej Ericsson zarobił 5,4 miliarda koron (494 miliony dolarów). Spółka twierdzi, że w dalszym ciągu realizuje kompleksowe działania ograniczające koszty, jednak nie pozwoliło to uniknąć strat w III kwartale 2023 roku.
Ericsson zauważa, że sprzedaż produktów sieciowych w Ameryce Północnej spadła o 60% rok do roku ze względu na korekty zapasów klientów i wolniejsze wdrażanie operatorów. Spółka twierdzi, że sytuacja na rynku jest na tyle niestabilna, że nie da się sporządzić wiarygodnej prognozy na rok 2024.
„Biorąc pod uwagę obecną niepewność, nie przedstawimy prognozy na okres wykraczający poza czwarty kwartał 2023 roku. Ponieważ termin przywrócenia struktury rynku zależy od klientów, wierzymy, że obecne warunki utrzymają się do 2024 r.” – stwierdził Ericsson w swoim raporcie finansowym.
Powiązane materiały:
Władze szwedzkie ostatecznie zamknęły trasę Ericsson do Rosji Operator Tele2 odzyskał od firmy Ericsson prawie 500 tys. euro za niedostarczenie stacji bazowych obsługujących 5G Faroese Telecom i Ericsson ustanowiły europejski rekord prędkości przesyłania danych w sieci 5G Komputery jednopłytkowe z serii Orange Pi 5 na platformie Rockchip otrzymały 32 GB pamięci RAM Duże rosyjskie holdingi IT zaczęły tworzyć własne ekosystemy oprogramowania, aby zastąpić zagraniczne odpowiedniki