Drugi pacjent z chipem Neuralink nauczył się grać w Counter-Strike 2 i opanował modelowanie 3D

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
2 min. czytania

W zeszłym miesiącu Neuralink Elona Muska wszczepił implant mózgowy drugiemu pacjentowi, znanemu jako Alex, w ramach badania PRIME. Teraz okazało się, że używa go już do kreatywności i gier, w tym konkurencyjnej strzelanki Counter-Strike 2.

Sparaliżowany po urazie rdzenia kręgowego Alex grał wcześniej w Counter-Strike 2 za pomocą sterowanego ustami kontrolera QuadStick, ale nie mógł się poruszać i celować z broni w tym samym czasie, co zwykły gracz Counter-Strike. Ale teraz, dzięki implantowi w połączeniu ze sterownikiem, stało się to możliwe.

„Samo bieganie (podczas gry) jest bardzo przyjemne, ponieważ mogę się rozglądać i nie muszę przesuwać QuadStick w lewo i prawo” – powiedział Alex na blogu Neuralink w środę. — Mogę (myślę o tym, gdzie) patrzeć, a postać pójdzie tam, gdzie chcę. To jest nierealne.”

Oprócz grania w gry Alex używa implantu do opracowywania projektów 3D za pomocą aplikacji CAD. Specjalnie dla Alexa opracowano specjalny uchwyt do mocowania ładowarki implantu Neuralink, który został wydrukowany na drukarce 3D.

Przypomnijmy, że pierwszy pacjent Neuralink miał problemy z implantem – jakiś czas po operacji przesunęło się około 85% najcieńszych elektrod podłączonych do jego mózgu, ograniczając zdolność odczytu sygnałów neuronowych. Aby uniknąć powtórzenia się sytuacji, firma opracowała szereg udoskonaleń, do których należy zmniejszenie prawdopodobieństwa wystąpienia kieszeni powietrznej podczas operacji i umieszczenie implantu głębiej w tkance mózgowej. „To zachęcające, że nie zaobserwowaliśmy cofania się szwów u naszego drugiego uczestnika” – stwierdziła firma.

Neuralink powiedział również, że pracuje nad udoskonaleniem technologii, „aby zapewnić pełną funkcjonalność myszy i kontrolera do gier wideo”. „Ponadto planujemy umożliwić Linkowi (chipowi mózgowemu) interakcję ze światem fizycznym, umożliwiając użytkownikom samodzielne odżywianie się i poruszanie się poprzez kontrolowanie ramienia robota lub wózka inwalidzkiego” – podała firma.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz