Chińskie firmy próbujące rozwijać technologie sztucznej inteligencji muszą pracować w coraz bardziej złożonym środowisku. Początkowo borykali się z trudnościami charakterystycznymi dla całego światowego rynku w zakupie akceleratorów obliczeniowych ze względu na braki, następnie sytuację pogorszyły amerykańskie sankcje. Zarząd chińskiego startupu 01.AI uważa, że w najbliższej przyszłości krajowi deweloperzy nie będą w stanie stworzyć odpowiedniej alternatywy dla zagranicznych akceleratorów.
Opinię tę, jak podaje Bloomberg, wyraził z podium wydarzenia New Economy Forum w Singapurze założyciel chińskiego startupu 01.AI, Kai-Fu Lee. Zdaniem dyrektora generalnego tej młodej chińskiej firmie, założonej w tym roku, udało się zaopatrzyć w akceleratory obliczeniowe NVIDIA na kolejne półtora roku swojej działalności. Nie jest pewien, czy w tym czasie chińscy programiści będą w stanie stworzyć realną alternatywę dla zagranicznych akceleratorów, dlatego chińskie firmy będą musiały polegać wyłącznie na importowanym sprzęcie i zgromadzonych rezerwach.
W ciągu zaledwie ośmiu miesięcy kapitalizacja 01.AI wzrosła do 1 miliarda dolarów, ale tegoroczne przychody będą nieznaczne, choć w przyszłym roku sytuacja zauważalnie zmieni się na lepsze. 01.AI zaprezentowała duży model językowy o otwartym kodzie źródłowym o nazwie Yi-34B, który w niektórych obciążeniach osiągnął nawet lepsze wyniki niż model Llama 2 platformy Meta✴ Platforms. Z czasem model językowy chińskiego startupu będzie mógł zostać wykorzystany do udostępnienia go klientom komercyjnym .
Jak wyjaśnił założyciel 01.AI, dobrą rzeczą w tworzeniu systemów sztucznej inteligencji jest to, że w miarę udostępniania coraz większej ilości zasobów sprzętowych ich praca zmienia się jakościowo w kierunku poprawy. Z tego punktu widzenia koszty bazy sprzętowej takich systemów mogą być ograniczone jedynie możliwościami inwestorów. 01. Sama sztuczna inteligencja wydaje zazwyczaj aż trzy czwarte wszystkich środków zebranych na jej rozwój na zakup procesorów graficznych.
„Jako ludzkość nigdy nie widzieliśmy technologii, która stawałaby się mądrzejsza za każdym razem, gdy dodaliśmy do niej więcej procesorów graficznych. Jest to proces ciągły, nigdy nie kończący się. I dopóki te procesory graficzne będą prowadzić do ulepszeń sztucznej inteligencji i pojawienia się dochodowych aplikacji, ten pozytywny cykl będzie trwał” – podsumował szef firmy. Wyraził ubolewanie z powodu istnienia amerykańskich sankcji wobec Chin. Jego zdaniem doprowadzą one z czasem do powstania dwóch równoległych wszechświatów. Stany Zjednoczone będą dostarczać swoje produkty i technologie na rynek krajowy i do lojalnych wobec nich krajów, a Chiny będą służyć sobie i wszystkim. W rzeczywistości te dwa rynki nie będą się pokrywać ani konkurować ze sobą.