Przedsiębiorstwo użyteczności publicznej Associated Municipal Power Systems z stanu Utah ogłosiło anulowanie umowy na budowę pierwszego w Stanach Zjednoczonych małego reaktora modułowego (SMR) zaprojektowanego przez firmę NuScale. Anulowanie umowy było następstwem wypowiedzi dewelopera o wzroście cen energii elektrycznej wytwarzanej przez SMR o 53% oraz niechęci klientów do wykupu całości energii elektrycznej wytworzonej w reaktorach.
Grupa klientów UAMPS zgodziła się na zakup do 80% energii elektrycznej wytwarzanej przez mały reaktor, na co NuScale nie chciała się zgodzić. Ponadto deweloper obiecał prąd w cenie 58 dolarów za 1 MWh. Teraz NuScale mówi o podniesieniu cen energii elektrycznej wytwarzanej przez małe reaktory modułowe objęte projektem o 53%, czyli do 89 dolarów. Stronom nie udało się dojść do kompromisu i rozwiązały umowę. NuScale wypłaci przedsiębiorstwom użyteczności publicznej odszkodowania w wysokości 49,8 mln dolarów i obecnie obserwuje spadek cen własnych akcji (w dzisiejszych notowaniach spadły one o 27%).
Mały reaktor modułowy firmy VOYGR NuScale jako pierwszy otrzymał licencję na projekt SMR w Stanach Zjednoczonych. Miał zostać zbudowany na bazie Laboratorium Narodowego w Idaho. Kompleks miałby składać się z sześciu elektrowni SMR o mocy 77 MW każdy. Reaktor VOYGR działa i jest zaprojektowany podobnie do typowych dużych reaktorów rozszczepienia jądrowego, różni się od nich jedynie rozmiarem. Powinno to umożliwić produkcję reaktorów w fabryce bez konieczności wykonywania skomplikowanych prac w miejscu instalacji. Inaczej mówiąc, takie projekty powinny być tańsze i szybciej realizowane.
Takie podejście, jak ostrzegają eksperci, spowodowałoby, że prąd wytwarzany przez SMR byłby droższy, a ilość odpadów radioaktywnych wzrosłaby dziesięciokrotnie. Jak widać, pierwsza przepowiednia się sprawdziła, ale druga nadal stoi pod znakiem zapytania. Kolejną prognozę można sprawdzić w Europie. NuScale ma już umowę na budowę dużej liczby reaktorów VOYGR w Polsce, Rumunii, Bułgarii i na Ukrainie.