Wydana w 2021 roku Mass Effect Legendary Edition była prawdziwym prezentem dla fanów serii. W związku z premierą Dragon Age: The Veilguard firma BioWare skomentowała prawdopodobieństwo wydania takiej kolekcji dla Dragon Age.
Przypomnijmy, że Mass Effect: Legendary Edition zawiera remastery trzech pierwszych gier RPG z serii, wydanych w latach 2007, 2010 i 2012. Udoskonalono grafikę gier, poprawiono elementy techniczne i dostosowano niektóre mechaniki.
O takiej kolekcji marzyli fani Dragon Age od czasu premiery Mass Effect: Legendary Edition, jednak zdaniem dyrektora kreatywnego BioWare, Johna Eplera, nie jest to takie proste.
W rozmowie z magazynem Rolling Stone Epler podkreślił, że gry z trylogii Mass Effect działały na silniku Unreal Engine, Dragon Age: Początek (2009) i Dragon Age 2 (2011) powstały na silniku Eclipse, a Dragon Age: Inkwizycja (2014) ) został oparty na Frostbite.
Z biegiem lat studio całkowicie przeszło na Frostbite, co stwarza własne wyzwania: „Prawdopodobnie jestem jedną z 20 osób pozostałych w BioWare, które w ogóle dotknęły Eclipse”.
„[Zbiór remasterów Dragon Age] nie będzie tak łatwy jak Mass Effect, ale uwielbiamy oryginalne gry. Wszystko sprowadza się do następującej zasady: nigdy nie mów nigdy” – powiedział Epler.
Szum wokół Dragon Age obecnie rośnie, w dużej mierze dzięki wczorajszej premierze Dragon Age: The Veilguard, 31 października. Gra zebrała wysokie (i niezbyt wysokie) oceny i ustanowiła rekord popularności projektów BioWare na Steamie.
