Amerykańskie organy regulacyjne ostrzegają producentów samochodów przed niewłaściwym wykorzystywaniem danych kierowców.

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
2 min. czytania

Systemy pokładowe pojazdów już dawno zmieniły samochody w swego rodzaju „smartfony na kółkach”, dlatego też podczas eksploatacji pojazdów systematycznie pojawiały się problemy związane z prywatnością, charakterystyczne dla rynku urządzeń mobilnych. Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) ostrzegła niedawno producentów samochodów przed niewłaściwym wykorzystywaniem informacji o użytkownikach.

Mówimy o próbach uzyskiwania przez producentów samochodów dodatkowego dochodu z informacji otrzymywanych od kierowców – wyjaśnia Ars Technica. Producenci samochodów mogą wykorzystywać dane klientów wyłącznie w celach przewidzianych w warunkach świadczonych przez nich usług. Zdaniem amerykańskich organów regulacyjnych, chęć inwestorów do zwiększenia monetyzacji usług nie powinna skłaniać producentów samochodów do zaniedbywania praw obywateli do ochrony danych osobowych.

Do tej pory bezpieczeństwo informacji mniej interesowało producentów samochodów niż bezpieczeństwo ruchu drogowego, ale luki w tym pierwszym mogły stanowić zagrożenie dla tego drugiego, ponieważ osoba atakująca mogła przejąć kontrolę nad ważnymi systemami pojazdu. Zaniedbanie przez producentów samochodów zasad wykorzystania danych osobowych właścicieli samochodów często skutkuje tajnym przekazywaniem informacji z systemów pokładowych do firm ubezpieczeniowych. Właściciele samochodów skłonni do agresywnej jazdy stają w obliczu wyższych stawek ubezpieczenia bez wyraźnego powodu. FTC zaleca, aby producenci samochodów nie gromadzili informacji o właścicielach samochodów, chyba że jest to wyraźnie konieczne, ale nie zagroziła jeszcze żadnymi karami wobec uczestników amerykańskiego rynku motoryzacyjnego.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz