Akcje Samsunga rosną o 5% w związku z „desperackim” planem wykupu

Redaktor NetMaster
Redaktor NetMaster
3 min. czytania

Samsung ogłosił wykup akcji za 10 bilionów wonów (7,2 miliarda dolarów), próbując odzyskać zaufanie inwestorów i ustabilizować swoją pozycję rynkową po spadku cen akcji o 30% od początku roku. Jest to pierwszy wykup akcji od 2017 roku. Rynek zareagował pozytywnie – w poniedziałek walory spółki wzrosły o ponad 5%.

Największy na świecie producent chipów, sprzętu AGD i smartfonów Samsung oznajmił po piątkowym zamknięciu rynku, że odkupi akcje, aby „zwiększyć swoją wartość rynkową” w 2025 roku. Jak podaje Financial Times, spółka poniesie także 3 biliony wonów (2,1 miliarda dolarów) kosztów umorzenia akcji w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

Inwestorzy mają nadzieję, że to posunięcie pomoże powstrzymać gwałtowny spadek ceny akcji Samsunga w obliczu rosnących obaw dotyczących zarządzania firmą pod rządami Lee Jae-yonga, trzeciego pokolenia założycieli Samsunga. Jay Kwon, analityk JPMorgan Chase, powiedział, że odkup akcji był zaskakującym, ale pozytywnym posunięciem dla inwestorów. „Wierzymy, że kierownictwo firmy Samsung dokłada wszelkich starań, aby zapobiec dalszym spadkom cen akcji” – napisał Kwon w swoim raporcie z badania.

Część ekspertów uważa jednak, że głównym celem wykupu nie jest walka z kryzysem, ale ochrona rodziny założycieli Samsunga przed ryzykiem wezwania do uzupełnienia depozytu (konieczności wpłacenia dodatkowych środków na rachunek maklerski) związanego z zaciągniętymi kredytami bankowymi. aby zapłacić podatek od spadków. W szczególności, według Park Ju-geuna, szefa grupy badawczej Leaders Index, rodzina Lee ma dług w wysokości prawie 3 bilionów wonów (2,1 miliarda dolarów) i groziłoby jej wezwanie do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego, gdyby cena akcji pozostała poniżej 53 000 wonów (37,9 dolarów). W poniedziałek, po ogłoszeniu wykupu, akcje Samsunga były już notowane po cenie 56 700 wonów (40,5 dolara).

Samsung zaprzecza, jakoby wykup miał na celu uniknięcie wezwania do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego wobec rodziny Lee. Akcje spółki znajdują się jednak pod presją zagranicznych inwestorów obawiających się, że Samsung może stracić swoją pozycję w produkcji układów pamięci i półprzewodników. Dodatkową presję wywołały słabe wyniki finansowe za trzeci kwartał oraz brak certyfikatu Nvidii na dostawę układów pamięci dla produktów sztucznej inteligencji.

Spadek cen akcji pogłębił się także po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA, co wzbudziło obawy dotyczące potencjalnych ceł handlowych i możliwego wycofania finansowania firmy Samsung w ramach ustawy CHIPS Act.

Analitycy twierdzą, że długoterminowe odbicie cen akcji Samsunga będzie zależeć od tego, czy firmie uda się odzyskać pozycję lidera w przestrzeni technologicznej. „Wiele głównych obszarów działalności Samsunga, w tym chipy pamięci, półprzewodniki, smartfony i wyświetlacze, podupada. Muszą wzmocnić swoją pozycję technologiczną, aby ponownie przyciągnąć inwestorów” – powiedział Albert Yong, partner zarządzający Petra Capital Management.

Udostępnij ten artykuł
Dodaj komentarz